Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Renta po śmierci małżonka. 50 proc., ale nie od razu

289
Podziel się:

Roczne koszty wypłaty renty wdowiej na początek wyniosą 8-10 mld zł rocznie - szacuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Autorzy projektu zaproponowali, by dojście do pułapu 50 proc. świadczenia było stopniowe, tzn. najpierw byłoby to 15 proc. drugiego świadczenia, potem 20 proc. i docelowo połowa.

Renta po śmierci małżonka. 50 proc., ale nie od razu
Roczne koszty wypłaty tzw. renty wdowiej na początek wyniosą 8-10 mld zł - szacuje MRPiPS (East News, ZOFIA BAZAK)

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przekazało komisji swoje uwagi do obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej.

Projekt powstał z inicjatywy ponad 20 organizacji, w tym Porozumienia Ogólnopolskiego Związku Zawodowego oraz z udziałem Lewicy. Podpisało się pod nim ponad 200 tys. obywateli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dealer Rolls-Royce, McLaren, Aston Martina "Sprzedaję 2,5 tys aut rocznie" Piotr Fus w Biznes Klasie

Do komisji trafił na początku lutego po pierwszym czytaniu w Sejmie. Za dalszymi pracami nad nim opowiedziały się wtedy wszystkie kluby parlamentarne.

W projekcie ustawy zaproponowano, aby owdowiała osoba mogła zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia.

Obecnie, w przypadku zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych, obowiązuje zasada wypłaty jednego świadczenia. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

Świadczenie ma być stopniowane do pułapu 50 proc.

Autorzy projektu zaproponowali, by dojście do pułapu 50 proc. świadczenia było stopniowe, tzn. najpierw byłoby to 15 proc. tego drugiego świadczenia, potem 20 proc. i docelowo połowa.

Szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że projekt jest ważny m.in. z powodów zmian demograficznych zachodzących w polskim społeczeństwie.

W obliczu zwiększającej się liczby osób starszych i rosnącej liczby jednoosobowych gospodarstw emeryckich proponowane rozwiązanie jest odpowiedzią na ważną potrzebę społeczną - powiedziała.

Zwróciła również uwagę na polityczny wymiar projektu ustawy - odpowiada on zapisom umowy koalicyjnej obecnej większości. W dokumencie znalazła się deklaracja, że koalicja wprowadzi "rozwiązania gwarantujące godne warunki dla seniora po śmierci współmałżonka".

Wiceminister w MRPiPS Sebastian Gajewski zasugerował komisji kilka poprawek do projektu obywatelskiego.

Według resortu sprecyzowania wymaga katalog praw do świadczeń emerytalno-rentowych, do których będzie można stosować regułę zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych. W ocenie ministerstwa zmiana jest potrzebna, by przepisy obejmowały wszystkie możliwe warianty uprawniające do świadczenia.

MRPiPS zarekomendowało też, by zaznaczyć w przepisach, że każde świadczenie pozostające w zbiegu jest wypłacane przez organ rentowy do tego właściwy, czyli np. emeryturę powszechną wypłaca ZUS, a jeśli dochodzi do tego np. renta rodzinna z systemu rolniczego, to jest ona wypłacana przez KRUS.

Wnioski o wypłatę połączonych świadczeń

Wiceminister Gajewski poinformował posłów, że obecnie jest ok. 600 tys. osób, które pobierają emeryturę i zawieszone mają renty rodzinne (czyli nie mogą ich otrzymać). Resort szacuje, że po wejściu przepisów o tzw. rencie wdowiej większość z nich będzie chciało złożyć wniosek o wypłatę połączonych świadczeń.

- Dlatego warto rozważyć możliwość składania wniosku wyłącznie w formie elektronicznej - zaproponował wiceszef MRPiPS, zaznaczając, że konieczne byłoby też zagwarantowanie, że e-wniosek można złożyć w placówce ZUS z pomocą jego pracownika. Jednocześnie resort ocenił, że nie trzeba będzie zatrudnić do obsługi rent wdowich dodatkowych pracowników.

Resort zarekomendował też stworzenie do ustawy kalkulatora, na którym potencjalny beneficjent będzie mógł wyliczyć, jaki wariant połączenia świadczeń jest dla niego korzystny i jakiej kwoty może się spodziewać.

Ministerstwo oszacowało, że w początkach działania ustawy na wypłatę świadczeń trzeba będzie przeznaczyć 8-10 mld zł rocznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(289)
Olaf
2 dni temu
Ten zasiłek pielęgnacyjny to powien być wypłacany już po Skończeniu 70 lat I następny taki po skończeniu 80 i następny po ukończeniu 90. Było by to rozwiązaniem dla wielu osób samotnych.jak i małżenstw A nie że Dosypuje się do koryta tym co opływają w dostatki A w puste koryto tych drugich tylko pluje.
Kordian
2 dni temu
Dalszą średnia długość życia ustalić do małżeństwo i samotnych bo wiadomo że statystyka pokazuje że samotni żyją o jedną trzecią krucej Jeżeli składki mają być dziedziczone to dla wszystkich samotny też musi mieć do tego prawo Z jakiej racji samotny do końca życia ma dźwigać ciężar utrzymywania tych w parach całe życie sponsorowal im Rodzinne 500 plus darmowe żłobki Wczasy paczki ulgi podatkowe remontowe kredytowe Niby 21 wiek. A taki wyzysk.
Zenek
2 dni temu
A ta renta wdowia. to tylko wtedy jak małżonek umrze przed swoimi 82 urodzinami. Bo jak później to już niema z trzego Pani wdowie wypłacic A jak pani wdowa skończy 81 lat to renty 0.0 Bo swój kapitał wykorzystała. To chyba logiczne.
Arek
2 tyg. temu
Skąd ta chojnosć nowego rządu A może by tak się przyjrzeć jak to jest w innych krajach UE Bo tam do renty wdowiej to trzeba spełnić określone warunki dochodu i dostają ja tylko te osoby które tego Pułapu nie przekraczają A pułap ten jest naprawdę niski Z kolei osoby samotne dostają Wyrównanie do Do odpowiedniego pułapu porównywalnego najczęściej do 75.procet najniszego wynagrodzenia.
Alfred
2 tyg. temu
No to powinło ustalić się dalszą Średnia długość życia dla samotnych i w związku Bo okazuje się że Współmałżonek żyje jeszcze po śmierci I ta średnia życia dla samotnych powinna wynosić Przynajmniej O jedną trzecią mniej.
...
Następna strona