Składki ZUS mają być dobrowolne. Tego dla przedsiębiorców chce Kukiz'15 i rzecznik MŚP.
Prawdziwej rewolucji dla przedsiębiorców chcą politycy ugrupowania Kukiz'15 i Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Nie musieliby płacić składek ZUS i sami decydowaliby o wyborze formy oszczędzania na emeryturę.
Rzecznik MŚP już wcześniej zapowiadał, że będzie działał na rzecz dobrowolności składek ZUS dla przedsiębiorczych Polaków. Teraz - jak informuje "Gazeta Wyborcza" - założenia projektu zmian w prawie przedstawia a Kukiz'15.
Adam Abramowicz w czwartek - jak pisaliśmy w money.pl - przedstawił swoje pomysły.
- Przedsiębiorcy wielokrotnie zwracali uwagę, że jednakowa stawka dla wszystkich jest przeszkodą dla firm o niskich dochodach, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do powstania straty finansowej - mówił Abramowicz, którego wypowiedź cytuje PAP. Średnia składka wynosi 1316,97 zł, w tym 342,32 zł ubezpieczenia zdrowotnego.
Drogi program Rodzina 500 plus. "Dlatego rząd szuka dochodów wszędzie"
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców postuluje, by składka na ZUS była dobrowolna - obowiązkowe byłoby tylko ubezpieczenie zdrowotne. Co do reszty, samozatrudniony miałby prawo sam zdecydować, czy chce pozostać w systemie powszechnym i odprowadzać składki na ubezpieczenia społeczne do ZUS, czy nie.
Środki, które przedsiębiorcy zaoszczędziliby na ZUS, mogłyby zostać przeznaczone na ubezpieczenia komercyjne, inwestycje albo bieżące potrzeby. Jednak w przypadku nieopłacania składek na ZUS przedsiębiorca musiałby się liczyć z brakiem emerytury w przyszłości.
A co proponuje Kukiz'15? Pomysł rzecznika na razie nie jest jeszcze formalnie złożonym projektem. Jednak właśnie za sprawą tego ugrupowania, w sejmie odbędzie się dyskusja na ten temat.
Przedstawiciele Kukiz'15 również chcą, by składka dla ZUS dla przedsiębiorców była dobrowolna. Wyjątkiem ma być cześć zdrowotna składki. W uzasadnieniu projektu politycy odwołują się do danych ZUS dotyczących zadłużenia tej instytucji.
Wynika z nich, że 296 tys. prowadzących działalność gospodarczą, którzy opłacają składki sami za siebie zadłużeni są na 4,8 mld zł. Zatem już teraz i tak nie płacą. Jeśli jednak około 45 proc. wybrałoby dobrowolności, to do kasy FUS miesięcznie nie wpadałoby 481 mln zł - rocznie 5,8 mld zł.
Tymi właśnie pieniądzmi przedsiębiorcy mogliby sami zarządzać decydując jaka formę oszczędzania na emeryturę wybrać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
