Reforma KRUS-u - Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego - zostanie opóźniona. Rząd ugiął się przed protestami rolników. Wysokość składek, najbardziej kontrowersyjna część reformy, pozostanie na razie bez zmian.
Wszystkie osoby ubezpieczone w KRUS nadal będą więc opłacać jednakową składkę na ubezpieczenie emerytalno-rentowe. Projekt ustawy został przyjęty przez Radę Ministrów 28 września 2004 roku. 19 października ub. r. został skierowany do Sejmu. Dotychczas jednak nie rozpoczęto nad nim prac. Głównym powodem zaniechania były kontrowersje i protesty wśród wszystkich organizacji społeczno-zawodowych i związków zawodowych rolników. Rząd podjął więc decyzję, aby reformę systemu ubezpieczenia społecznego rolników rozłożyć na dwa etapy.
W pierwszym etapie rząd proponuje zmiany organizacyjne w KRUS-ie. Jego struktura i funkcjonowanie będzie uproszczone. Podobnie jak zarządzanie funduszami powołanymi do realizacji ubezpieczenia społecznego rolników. W konsekwencji instytucja ta otrzyma status państwowej jednostki organizacyjnej z osobowością prawną.
Według rządowej autopoprawki do ustawy reformującej KRUS znikną wszelkie dotychczasowe ograniczenia, jakie wynikały z finansowania działalności administracyjnej i organizacyjnej (łącznie z wynagrodzeniami dla pracowników) ze środków państwowego funduszu celowego, jakim był fundusz administracyjny. Zostanie on zlikwidowany, a jego mienie zostanie przejęte przez Kasę. W dyspozycji KRUS-u pozostaną trzy fundusze: składkowy, emerytalno-rentowy oraz prewencji i rehabilitacji, z których dwa ostatnie są państwowymi funduszami celowymi. Środki finansowe na działalność KRUS będą pochodzić m.in. z odpisów od funduszu emerytalno-rentowego, w wysokości ustalanej corocznie w ustawie budżetowej, od funduszu składkowego, w wysokości do 11 proc. planowanych wydatków tego funduszu, środków na realizację zadań powierzonych na podstawie innych ustaw lub porozumień oraz dotacji budżetowej.
Natomiast drugi etap reformowania systemu - zmiany dotyczące naliczania składek - zostaną wprowadzone w późniejszym terminie. Politycy oraz przedstawiciele organizacji społeczno-zawodowych rolników i związki zawodowe rolników są bowiem zgodni co do tego, że składka na ubezpieczenie społeczne rolników powinna być uzależniona od dochodów osiąganych z działalności rolniczej. Jednak obecnie nie ma jednolitej i wiarygodnej metody liczenia tych dochodów.
W związku z tym, wejście w życie drugiego etapu reformy musi zbiec się w czasie z wprowadzaniem powszechnej rachunkowości w gospodarstwach rolniczych, liczeniem dochodowości gospodarstw rolniczych metodą nadwyżki bezpośredniej (zgodnie z przepisami UE) oraz pracami nad opodatkowaniem działalności rolniczej podatkiem dochodowym.
Rząd proponuje, aby ustawa o systemie ubezpieczenia społecznego rolników weszła w życie 1 stycznia 2006 r.