Forum Polityka, aktualnościGospodarka

10 lat w NATO. Utrzymanie żołnierza wzrosło trzykrotnie

10 lat w NATO. Utrzymanie żołnierza wzrosło trzykrotnie

Wyświetlaj:
Massaraksz / 77.252.222.* / 2010-11-08 18:37
W te koszty wchodzą nieloty d16 z niezrealizowanym offsetem?
sem19 / 83.28.111.* / 2009-08-15 17:14
90 tys.? Przecież to za mało! Powinno byc przynajmniej 150-200 tys. Wtedy taka armia byłaby groźna dla 2 mln (mnożąc przelicznikiem Napoleona) ruskich poborowych. Nie mozna liczyć tylko na sojuszników!
rasta333 / 213.25.153.* / 2009-08-03 03:38
taaa mało problemów mamy, więcej kasy w wojsko ładować. usa jest chorym krajem, wszczeli wojnę o ropę najeżdzając sobie kraj i mydląc oczy obywatelom i światu o "niesieniu demokracji i wolności". to że wydają tyle $ na wojsko powinno być napiętnowane. sami tworzą wojny, a potem mówią że wojsko wciąż ma za mało więc pompują jeszcze więcej kasy

też jestem przeciwny wojsku poborowych, kiepsko wyszkolonych i niekompetentnych. stosunkowo nieduże, ale dobrze wyszkolone wojsko wystarczy, nie ma sensu sztucznie podgrzewać atmosfery niby zbliżającej (np. artykuły w prasie o świętej wojnie muzłuman albo teoretycznej agresji Rosji)

w każdym razie Europa jest na najlepszej drodze aby stać się superpaństwem więc pomysł jednej dużej wspólnej armi jest zrozumiały... ciekawe tylko kiedy Polska stanie się województwem....
andowc / 83.30.104.* / 2009-03-14 22:54
Wszystko "wzrosło" trzykrotnie (utrzymanie Rządu,Sejmu,Senatu, itd..).
8848 / 78.8.13.* / 2009-03-13 16:07
ZABRAĆ GARBOM, ZŁODZIEJOM I ALKOHOLIKOM! NIECH SIE NAJPIERW NAUCZĄ GOSPODAROWAĆ KASĄ A POTEM CHCĄ WIECEJ. A WIEM CO MÓWIE!
ga-ga chwała bohater / 83.20.73.* / 2009-03-13 21:27
Człowieku a kiedy byłeś u psychiatry? Może wybierz się do Ministra ON - on podobnież z zawodu jest psychiatrą ...
A mówisz co wiesz i niestety ... nie wiesz co mówisz ...
Szwejku / 94.75.74.* / 2009-03-12 22:11
A ja skromnie zapytowywuję ile razy wzrosły koszty utrzymania 1 więźnia w Polsce. Ja słyszałem, że w tym nowo otwartym więzieniu zgodnym z normami unijnymi to koszty utrzymania 1 więźnia są ponad 20 razy wyższe niż jeszcze kilka lat temu w każdym innym. No cóż teraz więzień musi mieć intymną salę do dyspozycji, swojego kapelana, psychiatrę i trzeba mu wyleczyć zęby , W każdej celi musi być telewizor i to kolorowy, musi być sala ćwiczeń itp. itd. A to kosztuje.

Wracając do wojska to służba w tym nowym Wojsku Polskim coraz bardziej mi się podoba. Za komuny to nie dość , że żołnierzem cały dzień tyrali a to na ćwiczeniach, a to przy budowie willy jakiegoś bonzy, a to przy budowie drogi lub linii kolejowej to jeszcze często w nocy musiał iść na wartę i mienia wojskowego pilnować. I dawali mu wówczas broń i ostrą amunicję. Nie to co teraz. Karabin to można czasami potrzymać ale ostrej amunicji już nie dają. W dzień co prawda jest szkolenie - głownie baczność , spocznij, równaj w prawo, na prawo patrz, czasami krok defiladowy ale za to w nocy już nie trzeba stać na warcie. Mienia wojskowego pilnują specjalne jednostki ( Sp. z O.O. składające się głównie z policyjnych i wojskowych emerytów. Granic też już nie trzeba pinować .To robi Unia. Człowiek się może wyspać. Ale za to jak przyjedzie jakiś biskup lub wyższej rangi duchowny to chłopcy pięknie wyglądają. Jak malowani ułani. Równiusieńko, wszyscy się prężą , trzech wybrańców co to jeszcze do mszy służyli wspaniale uwijają się ze sztandarem. Piknie.
A i na wojence nasi chłopcy się sprawdzają. Nie to co za komuny. W ciągu 40 lat 1 raz udało im się wyjechać i zdobywać Czechosłowację. Ale co to była za wojna. nikogo nie ubili, sami stracili jednego czy dwóch ludzi ale to było w wypadku drogowym. Nie to co teraz. W ciągi 10 lat chłopcy byli już na karaibach ,w Iraku, byłej Jugosławi i Afganistanie. Pomniejszych eskapad nie liczę. No i teraz są nie przelewki. A to oni kogoś ubiją albo ich. A że nasi strzelać nie bardzo potrafią to jak dostali w Afganistanie moździerz to strzelali na chybił trafił, aż głupawy minister (podbno obrony) nazwał ich ludobójcami. Ja o takim wojsku tylko marzyć mogłem. Ciekawy jestem tylko kiedy wyślą naszych chłopców wprowadzać demokrację w Korei Płn, Iranie no i w Wenezueli. Co do Wenezueli to chyba juz niedługo. Juz kilku pismaków napisało co0 trzeba o antydemokratycznym prezydencie tego kraju i teraz tylko trzeba czekać na hasło. TAK TRZYMAĆ PANIE MINISTRZE.
wiemco jem / 79.189.46.* / 2009-08-21 11:37
szwejku - jesteś kozak :)

- dodałbym 2 poprawki

Polacy ubili kogoś jednak podczas interwencji w czechosłowacji " Jeden z pijanych polskich oficerów zastrzelił 3 cywili w jakiejś knajpie na terenie dzisiajszej Słowacji."

- Polscy żołnierze w Awganistanie za ostrzelanie wioski nic by w kraju nie mieli z konsekwencji - gdyby za głośnio nie gadali.

ostrzał wioski afgańskiej nie był celowy - chłopakom kończyła sie zmiana mieli wracać do domu - ale jakto tak bez żadnego wystrzału - nagrali telefonem troche prób - nie spodziewali się że pociski moździeżowy może zrobić krzywde - DEBILE:)
resort obrony zaczął węszyć jak chłopaki pochwalili się fotkami/ filmami z komórek.


- a potem bajeczka z ostrzałem/.....

w tajeminiczeni wiedzą o co kaman.
krzyhoo 1953 / 83.26.60.* / 2009-03-12 18:26
Tak dla porządku, to w 1986r. budzet MON był o 60% wyższy niż w 2007r. I tu jest odpowiedź malkontentom narzekającym na koszty członkostwa w NATO. Proszę pokazać drugi taki deal w naszej historii w sferze bezpieczeństwa - jest taniej, bezpieczniej, a Armia Czerwona od 1994. nareszcie u siebie. Swoja drogą w wydatkach na obronę per capita do czasu wejścia Rumunii i Bułgarii byliśmy na ostatnim miejscu w NATO, co tylko odzwierciedla(ło) naszą relatywną bidę
segular / 80.48.115.* / 2009-03-12 18:20
Jak ładnie nazywamy dzisiaj udział w amerykańskich awanturach w Iraku i Afganistanie! Ciekawe czy, gdybyśmy wcześniej związali się z tym wielkim bratem, co dzisiaj, bylibyśmy w Korei i Wietnamie? A może mielibyśmy "boheterów" z My Lay? Jakoś CCCP nie zabierał nas tak na swe awantury wna przykład i również w Afganistanie. Czechiosłowację, która nie dość, że była nam bliższa, a należała do tego samego bloku militarnego, wspominamy medialnie jakby gorzej. Jakoś tamte misje były dla mnie normalniejsze. Ciekawi mnie ilu też polskich żołnierzy ginęło w misjach wtedy i dzisiaj? Ciekawi mnie ilu ludzi zabili żołnierze LWP przez prawie 50 lat, a ilu żołnierze już WP przez niespełna 20 lat. A ktoś to proponował nazwać LWP " militarną organizacją o charakterze przestępczym"? Jest gdzieś jakieś wolne medium, które by o tym wspomniało?
asertywny / 85.193.242.* / 2009-08-21 10:17
dzięki tym amerykańskim awanturom jak to nazywasz od 65 lat nie było konfliktu który przypominał by wojny światowe płętę dopiszcie sobie sami...
opop / 81.243.159.* / 2009-03-14 22:46
zapomniałeś ze LWP zabijało Polaków we własnym kraju, mieli misje Jaruzelskiego Gomułki, Moczara i innych. Gierek ich chwalił pierwszy, że zabili kilkunastu demonstarntów i ranili kilkuset w Poznaniu w 1956 roku, w tym kilkoro dzieci. Na pewno Ci wszyscy "wrogowie" LWP posiadali, kupę kasy, broń, produkowali narkotyki lub byli fanatykami. Wojna jest złem, ale wszystkich przypadków nie można generalizować jak ty to checesz robić
Natter / 2009-03-12 19:16 / Tysiącznik na forum
Nic dodać nic ując . To pocieszające że jeszcze są normalnie myślący. Co do Iraku to miały być za udział w tej awanturze pola naftowe i wielkie kontrakty . Szkoda mi naszych chłopców co zginęli może dla nich będą chociaż Pola Elizejskie. Szkoda walczyli za obcą sprawę na obcej ziemi za obce pieniądze Kwaśniewskiego chociaż na niego głsowawem postawiłbym przed Trybunałem
Romcio / 213.158.196.* / 2009-03-14 00:49
Wielkie kontrakty - a nie ma? Co rusz jadą z wykładami do Ameryki lub viceprezesować do jakiegoś banku a to jakiś prezydent a to jakiś premier lub pomniejszy minister.
Jacqb / 2009-03-12 11:48 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Generalnie oko ale
NATO to spółka, nikt nie przyjąłby nas do sojuszu, gdybyśmy nie wnieśli do niego swojego udziału.

zastanawiam sie jaki wklad maja Holandia, Belgia, Portugalia i im podobne, bogate kraje ktore unikaja spiec..
Pilsener / 2009-03-12 08:30 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"stały, ustawowy współczynnik finansowania MON-u. Wynosi on 1,95 proc PKB" - tak powinno być ze wszystkim - np. wydatki na ministerstwa, agencje, fundusze, urzędników, biurokrację - żeby zatrudnić partyjnego komisarza w resorcie A, trzeba zwolnić kogoś w resorcie B - a nie tylko zatrudniają. Czekam na jakiś raport o liczbie urzędników oraz agencji rządowych, agencji celowych itp.
studentMIM / 2009-03-12 11:07 / Tysiącznik na forum
Niekoniecznie tak powinno być ze wszystkim. Mimo wszystko PKB rośnie szybciej niż inflacja, a technologia (informatyczna) się rozwija. Więc faktycznie wydając cały czas taki sam % PKB wydajemy więcej. A potrzebować powinniśmy mniej (gdyż coraz więcej księgowania za ludzi może zrobić komputer)
Natter / 2009-03-12 10:02 / Tysiącznik na forum
Piszesz dużo , na ogół komentarze są trafne i rzeczowe Co do NATO , jest drożej ale czy zwiększyło się nasze bezpieczęstwo, i czy ta cała zbiurokratyzowana struktura nie daj Boże na wypadek wojny jest zdolna do skutecznego działania?Przykład Afganistanu daje dużo do myślenia po pierwsze to już nie jest Pakt obronny a taka potęga powinna w w ciągu miesiąca rozjechać talibów. To poco ładować tyle kasy niby na Obronę NarodowąPoliczyć pieniądze wydane na traktaty Unia , NATO ,Konkordat to sama biurokracja na utrzymanie tych struktur pochłnia miliardy Korzyści minimalne albo żadne
zzzzzz / 77.253.82.* / 2009-03-13 19:54
Nasze (drogo opłacone) "bezpieczeństwo" było największe w UW przy sojuszu z AC (oczywiście pod warunkiem, że nie zaatakujemy NATO co równałoby się 3ww). Dopóki jest NATO i Niemcy są w nim (czytaj sprawy kontrolują Amerykanie) jest znośnie. Potem nas czeka rok 1918 + 1939. Nie sądzę, żeby istniała poważna refleksja o charakterze politycznym i militarnym na takie ewentualności.
Pilsener / 2009-03-12 20:05 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Napisałem, że mechanizm jest słuszny, jednak kwota wydawana na obronność jest faktycznie zbyt duża (jak na kraj niezagrożony żadną wojną) a w dodatku te pieniądze są często marnowane, armia to wciąż moloch - w USA praktycznie tylko żołnierze pierwszej linii są opłacani bezpośrednio przez rząd, reszta to pracownicy firm prywatnych.
studentMIM / 2009-03-12 11:15 / Tysiącznik na forum
Po co wydawać tyle pieniędzy na obronę narodową:
a) zobowiązaliśmy się do tego wstępując do NATO,
b) poza NATO i UE, łatwo moglibyśmy stać się celem np. dla Rosji (patrz Gruzja, wpływy rosyjskie na Ukrainie)

Afganistan oraz Irak zaś są dla Polski poligonem. Dzięki temu, że mogą tam poćwiczyć walkę, w razie prawdziwego konfliktu w naszych okolicach mielibyśmy jakieś szanse.

Co do tych kosztów biurokracji, to śmiem twierdzić, że największe z nich, to UE. NATO oraz tym bardziej konkordat są przy tym naprawdę marginalne
Natter / 2009-03-12 12:16 / Tysiącznik na forum
A chciałbyś mieszkać na tym poligonie ? Nasze polskie przysłowie brzmi nie wkladaj palce między drzwi.
Robert M. / 83.142.207.* / 2009-03-12 15:57
Ale jest też powiedzenie które mówi że najlepiej uczyć się na CUDZYCH błędach...

Najnowsze wpisy