Afrykański pomór świń został przywleczony z terenu RoSSji w celu stworzeniu pretekstu do zamrożeniu importu z Polski. Ten sam pomór występuje powszechnie na terenie Rossji od wielu lat i NIC w tym kierunku nie robią.

Wydaje się,że niechęć do wybicia nadliczbowej ilości dzików,które dzięki kukurydzy hukają się 3* do roku i gatunkiem zagrożonym nie są, powodowana jest dziwaczną zarazą umysłową wśród decydentów. Aż prosi się o kolejną teorię spiskową.