Forum TechnologieIT i Telekomunikacja

Amazon, Google i Starbucks na celowniku. Przez podatki

Amazon, Google i Starbucks na celowniku. Przez podatki

Wyświetlaj:
anatomik / 2013-02-19 13:49
kreatywna ksiegowosc w takich korporacjach to podstawa :) a raje podatkowe sa wlasnie dla takich wielkich molochow. Ciekawe ile jeszcze firm tak funkcjionuje omijajac skutecznie urzad skarbowy. Zaloze sie ze w polsce tez cos takiego wystepuje oczywscie w mniejszej skali
Barnaba22 / 2013-02-19 14:08 / Bywalec forum
Przypominają mi się w takich chwilach świetne słowa Benjamina Franklina że w życiu pewne jesty tylko śmierć i podatki...
nareszcie zlapani / 2013-02-18 09:52
najwyższa pora! tacy potentaci kasowi na rynku. A jak to juz wiadomo powszechnie, kto jest najbogatszy - ten ktory unika placenia podatków. Wiadomo bylo od dawna ze te firmy korzystaja z bonusów w postaci rajów podatkowych, rejestrując swoja dzialanosc na jakis wypidowkach gdzie nawet nie maja rynku zbytu. Brawo ze ktos sie za nich wreszcie zabierze.
hitaczi / 89.71.56.* / 2013-02-17 08:16
A może Londyn, Paryż i Berlin zastanowią się co zrobić żeby inne firmy także mogły płacić niskie podatki?
trupek / 83.8.249.* / 2013-02-16 23:39
Rzecz w tym, że to nie takie proste. Jeżeli taki Starbucks każdego roku otwiera ileś tam nowych kawiarni, to kosztuje to ileś tam milionów i te koszty są odliczane od przychodów. Taki gigant może całymi latami finansować się z kredytów i być na minusie. Ma oczywiście przychody i biznes się opłaca, ale ma też długi, które pomniejszają jego wartość bilansową. Długi maleją z roku na rok, bo biznes jest rentowny, ale nawet przez wiele lat może nie wykazywać zysków do opodatkowania. A fiskus jak to fiskus, chciałby podatek od wszystkiego...
babulinka / 83.30.51.* / 2013-02-17 06:20
no bez jaj, to o czym piszesz dotyczy lokalnych firm, które rozliczają się całkowicie w swoim kraju. Natomiast te wielkie korpy w takich krajach jak wymienione w artykule czy Polsce wrzucają ile się da kosztów, a przychody rozliczają już w raju podatkowym.

Znane jest przecież nabijanie kosztów z d*, czyli trefnych usług jak doradztwo, szkolenia, opłata za brand itd. Jakiś korp wystawia fakturę oddziałowi w PL na w/w fikcyjne usługi co sztucznie zwiększa koszty, więc obniża podstawę opodatkowania w PL, a pieniądze za tę fakturę wędrują do raju podatkowego, gdzie powiększają zysk do opodatkowania na dużo korzystniejszych warunkach.

Naprawdę korpy wysysają pieniądze z kraju, małe i średnie firmy nie stać na raje podatkowe. Uczciwie płacą wyższe podatki na miejscu, więc zostaje im mniej na rozwój niż korpom. Korpy napędzają zyski tylko wąskiej grupie akcjonariuszy, powinno się je tępić jak największe zło.
md71 / 89.69.200.* / 2013-02-16 20:18
Dziwne, że nasi jeszcze się nie dołączyli.
A przecież przykład idzie z 'góry'.
"Praktyka firm polega na tym, że dzięki zabiegom prawnym i księgowym..." no wypisz-wymaluj nasze MF z pozostałymi M.. .

Najnowsze wpisy