Forum Polityka, aktualnościKraj

Autostrady w Polsce. Kolejna droga dziurawa

Autostrady w Polsce. Kolejna droga dziurawa

Money.pl / 2012-02-27 19:04
Komentarze do wiadomości: Autostrady w Polsce. Kolejna droga dziurawa.
Wyświetlaj:
Wapniak / 2012-02-28 19:40 / Tysiącznik na forum
I co z tego? Przy takim rynku pracy jaki jest, nikt się nie wychyli. Siedzi cicho, bierze kasę póki jest i można a potem sp....... jak najdalej.
Nie wyobrażam sobie nikogo dzisiaj, nie widzę, który będzie miał odwagę cokolwiek zrobić zgodnie z dobrze pojętą wiedzą techniczną, obowiązującymi przepisami. Np. Sprawdzić, wymagać, nie odebrać itd...itp... Inaczej, kopa w d... i do widzenia, po robocie. Wystarczy przypomnieć sobie jak to było z "gołębiami" w Katowicach. Takie czasy. Nikt za nic nie odpowiada. Od samej góry do samego dołu. No chyba, że P. Hubert .... za obrazę Prezydenta Najaśniejszej R.P.
Mądrzy fachowcy, za granicą. Decyzje podejmują tzw. "menadżerowie" /to osobny temat/ a nie osoby z odpowiednio branżowej instytucji. W Rządzie i Sejmie, sami fachowcy, itd... Tyle. Tak trzymać!!! U ha...ha...ha....
RWD / 2012-02-27 19:51
Jeżeli jest za mało asfaltu w asfalcie to jest tyko jedna metoda naprawcza zerwać asfalt dodać asfalt i położyć ponownie.
Jeżeli w betonie jest za mało cementu to jest tyko jedna rada skruszyć beton dodać kruszywa i cementu.
Z tym drugim jest dodatkowy problem bo podkład betonowy w większości jest wykonany z gliny i ziemi wymieszanej z cementem (miało być kruszywo)
Dlaczego tak ? bo wydobycie i transport kruszywa to koszty na papierze jest kruszywo i transport i to jest ta kasa dla wtajemniczonych ,inspektorów, dzielących, przetargami.
W Niemcze 1km wykonania jest tańszy od naszych wykonawców robotnik u nich zarabia 5 razy tyle a mimo to są tańsi.Administracja ,administracja,
Chińczyków wykończono bo nie szły przelewy bo była zmowa żwirowni i cementowni oni wręcz odmówili gwarancji na dostawy materiałów . Złota żyła nie poszła w Chińskie ręce.Oni chcieli robić zgodnie z projektem .
Teraz badania i badania próbek a te próbki które były w trakcie robót to co. W kosztach projektu są koszty kontroli i była ale na papierze ,wyniki kontroli na życzenie jak ma być.
Przypomina to kawał o konkursie na księgową Było proste pytanie ile jest 2+2 pierwsza odpowiada 4 źle druga nie chcąc przegrać odpowiada 5 bardzo źle trzecia odpowiada "ile ma być dobra odpowiedz
dsspo16zl / 83.143.101.* / 2012-02-27 21:09
haha, bo to takie proste skleić zimny asfalt z świeżym ciepłym.
Wielki specjalista od kładzenia dróg.
Poza tym pęknięcia są na przedostatniej warstwie więc górna i tak je przykryje
RWD / 2012-02-28 09:55
Nic o sklejaniu nie piszę bo to nic nie da, piszę o zerwaniu nawierzchni skruszenia jej w kruszarni dodaniu asfaltu oraz położeniu nowej nawierzchni. "dsspo16zl" w Niemcze też asfalt ma czarny kolor.
np Skanska musiała tak zrobić na Kulczykostradzie.
Widać że nie rozumiesz co to jest asfalt że rodzaj i ilość składników mieszanych z kruszywem decyduje o tym czy będzie to warstwa podkładowa lub ścieralna (ta ostatnia) rodzaj i ilość składników ma też znaczenie dla jakich warunków klimatycznych ma nawierzchnia służyć. W krajach tropikalnych też są nawierzchnie asfaltowe ale dróg nie zamykają dla ciężarówek z obawy o koleiny.
Osobnym tematem jest jakość zagęszczenia terenu pod budowę dróg i oczywiście badania kontrolne(pic na muchy) Nie jest tajemnicą że ropę można było kupować po 3 zł/L. To motogodziny sprzętu rozpisane ,walce zagęszczały teren tak aby mieć lewą ropę np jazda bez włączonego wibratora lub ściema totalna np. na 100godz. faktycznie było 50 godz.. Eurovia w sprzęcie ma zainstalowane GPS-Y teoretycznie prostuj ,otwarcie zbiornika i inne są widziane ale wtajemniczeni umieli obejść system. Na tych inwestycjach grom prac wykonywało dużo podwykonawców (to klienci ropy)
Ciepłe posadki to jeszcze inny temat np jeden Pan był kierownikiem pewnego odcinka ale przedtem nie pracował wcale w budownictwie , miał piekarnie która upadła zrobił jakiś niejasny przyspieszony kurs i stał się fachowcem mieli my z nim niezły ubaw. Jeden z inspektorów jakości też maiła podobne kalifikacje zapytany dlaczego beton po miesiącu można skruszyć w dłoni odparł że tu jest stosowany B 3,5 Biedactwo nie wiedziało że najsłabszy w Unii to B 7.5 a w dokumentacji miał być B 15. nawet jak by był B 7.5 to po miesiącu nikt by go w dłoni nie skruszył.
Każdy podwykonawca wykonuje pewien etap prac i nie ma wpływu na to jak wykonał swą prace poprzednik np ten co zagęszczał teren .ten co wylewał beton itp Ale i oni materiały otrzymywali niby atestowane od innych firm (betoniarni asfaltowni). Zgłaszanie falsyfikatów nic nie dawało to kasa
Arkadiusz Kalcy / 77.255.238.* / 2012-02-27 21:19

Wielki specjalista od kładzenia dróg.

Znaczy oni to zrobili bardzo dobrze, tylko RWD ich obraża? No tak, przecież nie mogli zrobić niczego źle, przecież pan premier dobrze im wytłumaczył co mają robić, a oni dobrze zrozumieli...
Arkadiusz Kalcy / 77.255.238.* / 2012-02-27 20:44
Ale po co Ty to piszesz? Te barany przeczytają, ale nie zrozumieją. Każą im lać to leją i nie wnikają, czy to asfalt, czy to beton
W kosztach projektu są koszty kontroli i była ale na papierze

Dzisiaj nie ma czegoś takiego jak kontrola jakości. Dziś reklama dźwignią handlu.
JanuszPOlikot / 2012-02-27 19:26 / Tysiącznik na forum
Tak to jest jak rządzą kolesie a nie fachowcy......Trzeba ten "zond" POgonić:)........Liczę że do Euro 2012 będzie w tym kraju POsprzątane .....
filomidanek / 83.30.187.* / 2012-02-27 19:17
A jak to robią inni robią to fachowcy , czy tak jak u nas kolesie?
gregory_w / 194.105.132.* / 2012-02-27 19:17
Skoro najpierw na ministra infrastruktury daje się człowieka bez kwalifikacji, tylko po to aby zaspokoić roszczenia partyjnych towarzyszy (spółdzielnia Grabarczyka), a następnie w sytuacji kryzysowej zamienia się go na speca od propagandy, którego jedynym kierowniczym stanowiskiem było wiceprezesowanie Radiu Gdańsk i partyjnej młodzieżówce - to nikogo nie może dziwić, że nie można w terminie skończyć żadnej dużej inwestycji, a te które jakimś cudem powstały - pękają!
i to by było na tyle / 83.5.253.* / 2012-02-27 19:11

czyli w takich miejscach podbudowy asfaltowej, gdzie kończy się odcinek asfaltu ułożony jednego dnia, a zaczyna kolejny, układany następnego dnia.

a gdyby tak układać bez tej przerwy na TV-dziennik tak jak to robią tu i ówdzie ?
bsf / 87.205.250.* / 2012-02-27 19:05
Namaluje się znaki POziome i ograniczy się prędkość nie będzie widać tego partactwa - tak coś mówił minister POlitolog od dróg.

Najnowsze wpisy