Forum Forum dla firmDotacje

Będzie spowolnienie, choć polska gospodarka rozwija się

Będzie spowolnienie, choć polska gospodarka rozwija się

Wyświetlaj:
djey / 109.125.19.* / 2011-10-30 10:55
kiedy w pl z minimalnej krajowej lub sociala bede w stanie samemu sie utrzymac? bo to jest wbrew konstytucji w ktorej pisze ze kazdy ma miec godne zycie - pod mostem lub na dworcu kolejowym raczej takiego nie ma
tesa1959 / 2011-10-30 11:23 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Widzę, że tęsknisz za PRL. Chyba można się utrzymać z najniższej krajowej lub socjala, bo nawet w tym środowisku prawie wszyscy maja samochody, komórki (całe rodziny) i komputery. Nie twierdzę, że nie należy się każdemu godna praca za godną płacę.
djey / 212.129.84.* / 2011-10-30 19:05
prawie? piszesz o 20% to nie jest prawie..
tesa1959 / 2011-10-30 19:08 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Skąd masz te dane statystyczne? Widzę w swoim środowisku, że jest inaczej. Zresztą, dzieci rodzin utrzymujących się z zasiłków miały wcześniej komórki niż nauczyciele (w mojej szkole). Pewnie, że te samochody, to są trupy, ale trzeba mieć na ubezpieczenie, paliwo i remonty, a w utrzymaniu są droższe od nowszych.
djey / 212.129.84.* / 2011-10-30 20:44
w moim srodowisku w duzym miescie 20% ludzi pracujac zdolalo sie wyrwac z domu na "swoje" bo druga polowka tez pracuje(tylko dlatego) reszta okupuje dom rodzinny bo nawet srednia krajowa nie pozwala im sie wyrwac z domu..
gdyby sprzedali te wlasne zlomy nie mieli by jak dotrzec do pracy a wiec klepia ta biede na paliwo i oplaty a przypominam ze nie zarabiaja najnizszej krajowej..
w polsce jest bieda - ludzie robia na oplaty a nie przyjemnosci jak na zachodzie gdzie jak slysza ile sie w pl zarabia to za glowe sie lapia
tesa1959 / 2011-10-30 21:02 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Oczywiście, w dużym mieście nie da się utrzymać za najniższą krajową ani za zasiłek, ale już za średnią krajową można. Pewnie, że poziom życia pozostawia wiele do życzenia. Wiem, że można, bo mój syn wynajmuje kawalerkę za 1250 zł, a zarabia 1700 zł netto. Dokładam mu trochę, ale niewiele, bo to co mu zostaje, wystarcza tylko na przeżycie. Pracuje od pół roku, więc na razie nie ma szans na podwyżki. Teraz założył własną działalność, bo to bardziej się opłaca i będzie miał więcej, a kiedy zdobędzie trochę doświadczenia (grafika komputerowa), nie będzie tak źle.
Córka pracuje w dużym mieście (Bydgoszcz)za 2300 i jest samowystarczalna, nawet na przyjemności, a też wynajmuje mieszkanie. Nie twierdzę, że jest to pensja odpowiednia do godnego życia, bo trzeba umieć się gospodarować, aby na wszystko wystarczyło, ale takie są nasze polskie realia, póki co. Fakt, nie widać na horyzoncie możliwości zmiany na lepsze i to jest bulwersujące, bo za dobrą pracę powinna być godna płaca.
Mieszkam w małym mieście, a uczę na wsi, więc te realia są inne niż w dużych miastach.

Najnowsze wpisy