Społeczeństwo polskie znowu zostało zepchnięte przez swoje elity do narożnika, każe mu się jak dawniej wybierać pomiędzy dwoma partiami prawicowymi czyli liberalną PO i konserwatywno-narodowym PIS-em. Pozostałe partie polityczne dobrze że są i powinny rosnąć w siłę ale jest mało prawdopodobne żeby odstawiły prawicę od władzy. Dlatego Polacy mają dziś trudny wybór, muszą głosować na mniejsze zło - ale jednak na zło. Moje zdanie jest takie ; jeżeli już same elity zmuszają nas do takich wyborów to wyjście jest tylko jedno. PO i obecny rząd narobili społeczeństwu wiele krzywd, upokorzyli całe duże grupy społeczne, głoszą konieczność "dokończenia reform" po wyborach , czyli zabrania ludziom tego czego dotychczas jeszcze nie udało im się zabrać , siedzą cicho w sprawie zadłużenia państwa i deficytu- co znaczy że wszystko będzie dalej po staremu. Ta opcja polityczna i ta władza nie może już dłużej rządzić tym krajem, to są ludzie przesiąknięci chorą , obłędną i bankrutującą razem z Grecją ideologią monetarystycznego liberalizmu. To jest polityczny beton który jest gotów raczej zginąć dla tej chorej wizji świata niż zmienić poglądy. Dlatego Polacy mają tylko jedno wyjście, DROGĘ DO WŁADZY DLA TEGO BETONU ZAGRODZIĆ INNYM BETONEM CZYLI PIS-em. Uwielbiany dziś marszałek Piłsudski zwykł mawiać; człowiek głową muru nie przebije , ale jeżeli nie ma innego wyjścia, to powinien spróbować. Bo jeżeli nie, to będziemy umierali jak Grecja.