Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Bezrobocie w Polsce. W tej cześci kraju bezrobocie jest największe

Bezrobocie w Polsce. W tej cześci kraju bezrobocie jest największe

Wyświetlaj:
marcin5611 / 77.252.22.* / 2014-12-31 11:22
No no, coś tu nie gra, przecież nasza wspaniała rządowa propaganda cały czas przedstawia minione 25 lat bezrobocia i wolności w rozkradaniu kraju dla dostępnych jako świetlanego rozwoju, a okazuje się że i w kłamstwach można pogubić się. Ja mieszkam w opolskim, w małym, 10-tysięcznym miasteczku, w klatce w moim bloku jest 8 rodzin, a że sąsiedzi to znamy się wszyscy, o stopie szkoda nawet pisać. A z tych 8 rodzin 6-ciu ludzi (i starsi i młodsi) pracują w Niemczech jako opiekunowie osób starszych i tylko dzięki temu jeszcze jako tako te rodziny funkcjonują. I jakby nie zaklinać propagandowo to rzeczywistość trudno zmienić, tak, dla tych statystycznie 100 000 ludzi, którzy mieli dostęp do prywatyzacji majątku to przemiany zakończyły się sukcesem, a dla pozostałych zmieniło się o tyle że sekretarza PZPR zastąpił z dnia na dzień ksiądz ,dostaliśmy paszporty służące jedynie do wyjazdów za pracą i zaczęto z nas ściągać wszelkie możliwe podatki.Dla mnie chyba już za późno,ale wcale nie dziwię się młodym że uciekają z tego wspaniale rozwijającego się kraju,to przecież tylko teren dla złodziei i służb fiskalnych.Na ile jeszcze starczy majątku? Na 5, 7 lat?
Ziomu$$$ / 213.192.93.* / 2014-12-30 11:08
Np. taki Olsztyn - prawie 200 tys. mieszkańców a raptem dwa przedsiębiorstwa średniej wielkości, nic dziwnego że wg GUS 65% zatrudnionych w Olsztynie kobiet to urzędniczki. Tam powinno być miasto 20-30 tys. mieszkańców maksymalnie, bo takie tam są gospodarcze realia! Są gminy gdzie jest więcej miejsc pracy niż w całym Olsztynie - nic dziwnego że stawki za godzinę pracy są tam od 3 do 5 PLN.
A publiczne środki pompowane w urzędy tylko przedłużają agonię takich miast, które powinny być co najwyżej powiatami - ale to się skończy jak zabraknie kasy. Na 10 największych pracodawców w Olsztynie 8 to urzędy. Gdy zabraknie kasy dla kilkunastu tysięcy zatrudnionych tam urzędników miasto straci ostatni powód swojego istnienia.
To samo czeka Opole, Gorzów i kilkanaście innych.
Kiedyś budowano fabrykę i orzekano "tu będzie miasto" - dziś buduje się urzędy. Pytanie, kiedy to zbankrutuje? Obstawiam 2030-40 kiedy na emerytury przejdzie wyż z lat 70.
12345678 / 176.97.255.* / 2014-12-30 10:52
Trudno się zgodzić z opinią na temat "młodych ludzi" na tych terenach. Jeśli ktoś ma minimum rozumu to wyjeżdża stąd jak tylko może i jak najdalej. Tutaj można tylko zdychać z głodu bo brak szans rozwoju dla regionu. Przemysłu tu nie będzie (bo Natura2000) a z rolnictwa mogą przeżyć tylko obszarnicy, turystyka to też pętla na szyję (nie ten klimat). Zostają więc tu tylko emeryci i nieudacznicy.

Najnowsze wpisy