"Naszego" nie wybrano, gdyż zapewne zbyt gorliwie rwał się do sankcji na Rosję. A jak widać, krajom europejskim nie zbyt spieszno z tymi sankcjami. Nie wiadomo też jak by się sprawy dalej potoczyły ,zatem wybrano bardziej neutralnego kandydata. Jedynie Amerykanie daleko za oceanem i niezależni próbują podpuszczać tu i ówdzie,a wszystko wyłącznie we własnym interesie.

Usłużne reżimowe media wykreowały Sikora na potencjalnego szefa NATO, ale to chyba oczywiste, że kogoś takiego nikt poważnie nie traktuje. Jak można traktować poważnie kogoś, kto przyczynił się do zatuszowania sprawy zabójstwa prezydenta własnego kraju????

No i pokazali RadSikowi, jego miejsce w szeregu!