Podobno głównym powodem, dla którego Turcja nigdy nie uznała rozbiorów Polski, to zrobienie na złość Austrii i Rosji - które były wielkimi wrogami Turcji.
Prawdą jest natomiast, że Turcy do dziś (w większości przypadków) żywią sympatię do Polaków. O ile na tureckich targowiskach Amerykanie, Niemcy, Francuzi itd. są wykorzystywani (kupcy zdzierają z nich ostatnie pieniądze), o tyle Polaków traktuje się tam uczciwie i życzliwie.