Pajchiwo
/ 2008-04-24 07:37
/
Tysiącznik na forum
Klaus jest dość rozsądny, ale widać, ale jest przeciw zabieraniu swoim politykom ciepłych posadek - traci marchewkę, a nie mamy czasów, w których ludzie zaakceptowali by "kijek " :)
Zaczęły takie "ciągniecie w swoją stronę" Niemcy, a teraz za ich przykładem pójdą wszyscy.
Będzie ciekawie gdy kompetencje urzędników krajowych i wspólnotowych będą się pokrywać, gdy okaże się, że manipulacje prawem są bardzo utrudnione, a i z budżetu nie można nic urwać na dziwne wydatki - bo nie wolno. Taka sytuacja po pierwsze sprawi, że zawód polityka przestanie być tak intratny i ci ludzie będą musieli poszukać prawdziwej pracy, ale i na pewno podgrzewa emocje, a niewielu potrafi spojrzeć na to chłodno - z punktu widzenia sprawności działania.
Powstanie więc arcyciekawa sytuacja, gdzie interesów polityków będą bronić ludzie, mimo, że nie jest to tak naprawdę w ich interesie :)