Witam.
Mam taki problem.
Wynajmuje mieszkanie.Mam umowę,opłacony czynsz do następnego miesiaca i wszystkie media.
W umowie ze względu na moją prace(częste i długie wyjazdy)mam 2 miesięczny okres wypowiedzenia.Ostatnio doszło do zatargu z właścicielem mieszkania natury osobistej.Zażądał on opuszczenia mieszkania w trybie natychmiastowym (czyli po moim powrocie za 2 tyg.).Ze względu na naturę zatargu jestem gotów na to przystać.Tylko teraz tak-zostałem poinformowany,że zmieniono pod moją nieobecność zamki w drzwiach i mam się kontaktować z członkiem rodziny żeby mi udostępnił wejście.W mieszkaniu miałem kilka cennych rzeczy,dokumenty i sporą ilość gotówki w walutach obcych.Czy mam prosić policję o asystę przy wejściu(tak na wszelki wypadek)?Czy zgłoszenie się z tym na policję coś da?i jak wyegzekwować w takim wypadku zwrot kaucji?oraz czy mogę otworzyć te drzwi bez udziału owego członka rodziny-chyba chroni mnie jakieś prawo,skoro wszystkie opłaty mam uregulowane?Czy opisana sytuacja jest ścigana przez prawo,czy potrzeba jakiegoś pozwu cywilnego?