jestem za a nawet przeciwko
/ 91.102.104.* / 2012-07-18 09:45
Łoł, łoł, a o cóż tyle szumu?
Skoro jakiś tam dyrektor czy prezes od stadionów miał tajną umowę na swoją premię i nic mu ani prokurator, ani minister nie udowodnił i wypłacono mu ciepłą rączką jakieś tam miliony premii , mimo, że odszedł z "pracy" przed jej dokończeniem.
Dyrektor Elewarru, jak podały różne media, ma przynajmniej jawną, a nie tajną , umowę o pracę.
Inna sprawa, że pewnie skupowali zboże od chłopów po np. 500 zł a sprzedawali po 950zł, więc nad "wypracowaniem zysku" nikt się specjalnie nie natrudził.