witam,
mam może trochę głupie pytanie, ale wolę uniknąć potem niepotrzebnych kłopotów. otóż skończyłem jakiś czas temu studia i teraz zamarzyła mi się działalność gospodarcza, a mianowicie jednoosobowa firma zajmująca się stronami www. zabierałem się za to jak pies do jeża, w związku z czym nie mam jeszcze nawet NIPu (w toku) i załatwienie wszystkiego trochę potrwa (łącznie z wnioskiem o dotację).
i teraz uwaga: taka jedna firma chce stronę, a wolę nie ryzykować i nie robić 'na lewo', bo może być z tego więcej szkody niż pożytku - czy jeśli nigdzie nie pracuję (i nigdy nie pracowałem), nie jestem ubezpieczony, mieszkam u rodziców, nie jestem zarejestrowany w UP itp - mogę zrobić im stronę na umowę o dzieło? czy dać sobie spokój i stracić klienta? jak często i do jakiej kwoty mogę w ogóle robić na umowę o dzieło, a kiedy podchodzi to już pod DG?
wiem tylko, że podatek chyba płaci się od 50% dochodu. na ZUS też mi z tego potrącą?
pytanie może i głupie, ale byłem specjalnie w skarbówce, straciłem pół godziny na odsyłanie po pokojach i nikt nic nie wie ;)