miałem dwa różne biznesy Franczyzowe i wszystko było tak naprawdę tylko dojeniem franczyzobiorców.I wreście spotkałem ludzi ze Szczecina i otworzylem z nimi franczyze KS15 Bankowy Kredyt Samochodowy.Trochę dziwne były poczatki ,nikt do niczego mnie nie zmuszał ,to ja ich męczyłem by przyśpieszać .I wiem jedno ...było warto wrescie zarabiam konkretne pieniądze przy małym wysiłku .Mam czas dla rodziny i na wypoczynek i wiem ze nie trzeba brać udziału w wyścigu szczyrów by zarabiać .Mam dobry papier na wyłączność .Nie musze sie już bunkrować co robie ,nikt i tak nie podkradnie mi pomysłu.No i prawie zero inwestycji.Polecam .