Wieczny pan Iwiński wiecznie ma coś do powiedzenia. Jak widać ma " parcie na szkło". I komentuje, jak mały Jasio, plecie bzdury. A kto " stworzył" tegoż Osamę ???. Kto władował miliardy dolarów w jego " walkę wyzwoleńczą - z komunistami"???. Dzięki komu ojciec ObL wyposażył swoje 50 dzieci( w tym tegoż ObL) ???. Gdzie mają rezydencje ( NIEWDZIĘCZNICY) i w jakich bankach trzymają pieniądze ( rząd amerykański zablokował jedynie konta ObL, jego żon i synów choć nie wszystkie). Urwał im się ze smyczy ( przekonany że jest tak bogaty że wszystko może) i o to idzie. Kto ładował broń, pieniądze, finansował
akcje skrytobójców z CIA???. A pan Iwiński jak zwykle, od wielu, wielu lat - byle na wizji.( kiedyś znajomy pochodzenia żydowskiego powiedział mi tak "... zważne żeby mówić, ważne żeby mówili; nieważne - dobrze czy źle - byle mówili...". A pan Iwiński miał swoj udział w wysłaniu polskich żołnierzy di Iraku, Afganistanu. Ech...marzy mi się taka jednorazowa akcja ... wszystkich tych "znawców"wojny zapakować i wysłać, choćby na tydzień, ALE !!! - bez ochrony wojska np na pustynię czy w góry Afganistanu. Jestem pewien że nie ma takiego zapasu gaci aby im wystarczył....