Jestem 6 miesiacu ciazy, mezczyzna z którym bylam nie chce mnie znac ani dziecka, nie mam srodkow do zycia, jestem sama, chce oddac dziecko do adopcji jak się urodzi…jak to zrobic, jakie sa procedury??
moze lepiej jak oddasz dziecko do okna zycia...tam siostry zakonne odrazu sie nim zaopeikuje, adopcja moze trwac jakis czas, a okno zycia jest bez zbednych formalnosci