Witam,
pożyczyłem mojej byłej już dziewczynie 1000 zł
jako że nie spodziewałem się rozłąki ;) nie podpisaliśmy żadnej umowy, jedynym moim poświadczeniem jest wyciąg bankowy (tytuł "pożyczka") oraz smsy, gdzie przyznaje się do długu
niestety po kilku początkowych ratach spłaty, od ponad pół roku nie otrzymałem nic, i obawiam się że bez mojej reakcji na drodze prawnej, nie otrzymam nic więcej
moje pytanie brzmi, czy jestem w stanie poprzez komornika (sąd) wyegzekwować dług, i jak powinna wyglądać ścieżka postępowania w takiej sytuacji
będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi