Najlepszą receptą na przetrwanie trudnych czasów jest zrównoważony układ sił w przyszłym parlamencie. Nie jest aż tak ważne kto będzie tworzył rząd ,ważne jest żeby to był rząd
wielopartyjny i żeby żadna z prawicowych partii nie mogła realizować "swojego programu" bo te programy w ogóle nie nadają się do realizacji. Znajdujemy się w bardzo trudnej
sytuacji jako społeczeństwo,rządzą nami zdziczałe i rozszalałe partie prawicowe, bo nie mają hamulca w postaci silnej lewicy.
Specjalnie starają się wszystkie lewicowe poglądy zagłuszyć , zaszczuć i ośmieszyć. Jeżeli zważyć ,że połowa dzisiejszych
wyborców nie pamięta jak było za PRL-u, i że lekcje wychowania obywatelskiego w szkołach zostały zastąpione religią, to wiedza
młodego pokolenia Polaków o naszej powojennej historii jest taka że " to były mroczne czasy komunizmu i zniewolenia a
komuniści żywcem pożerali małe dzieci". Dlatego jesteśmy jako społeczeństwo chorzy , nie mamy społecznej równowagi i nie
będziemy mieli dopóki nie odbudujemy silnej lewicy społecznej.