juz mam dosyc tych spadkow...kiedy w koncu na polnoc???
k.com
/ 172.173.138.* / 2007-09-25 12:02
sama juz nei wiem co robic. n agorce na poczatku czewca kupilam BPH dyn. Spolek. w tym momencie jestem na ok 3500 straty (ok 16 % kapitalu). co robic?? oczywiscie liczylam sie z mozliwoscia spadkow. podczas gdy wszyscy w rodzinie namawiali mnie do wyciagniecia kapitalu podczas sierpniowych spadkow, wciaz ta opcja nie wchodzila u mnie w gre. w koncu kiedys musza sie odbic, a nie bede wyciagala podczas straty ponad 4 tys. teraz jednak caly czas sie zastanawiam jak rozegrac cala sprawe. moze przerzucic je na mniej agresywne?? w ciagu najblizszych pare lat (3,4) nie potrzebuje ani grosza z zainwestowanej sumy. zastanawiam sie jednak czy nie mamy poczatku bessy. w takim wypadku nalezaloby cos z tym fantem zrobic.
wszyscy krzyczeli, ze jesli FED obnizy stopy bedzie po bolu. i co?? obnizyl ( i to jak) a spadki jakie byly takie sa. czy w tym roku sie to jeszcze odbije???
Z mioch obserwacji wynika, że ten fundusz jest raczej dla spekulantów a nie do długoterminowego inwestowania. Od poczatku swojego działania nie wyszedł na plus ! Natomiast od lipca/sierpnia 2006 do końca lipca 2007 "dał zarobić" 80% !
miki3d
/ 83.16.54.* / 2007-09-25 12:29
Moje spadki na funduszach polskich zrekompensował ML World Mining Fund. To przykład, że dywersyfiakcja się przydaje. Na Twoim miejscu tylko w celu dywersyfikacji gotów bym był zrealizować straty na części ju. funduszu, który wybrałaś. Zasadniczo sytuacja na świecie, ani w TFI BPH nie zmieniła się tak radykalnie w ciągu tych 2 miesięcy, żeby opuszczać ten fundusz za wszelką cenę.
Jestem zainteresowany zakupem j.u. ML World Mining Fund tylko intereseju mnie jaka jest minimalma kwota pierwszej wplaty. Acha no i pewnie waluta w tym funduszu to dolary wiec co jesli dolar spadnie??? zyski beda tez mniejsze?
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.