JX
/ 91.193.160.* / 2009-03-01 16:29
Ost, dobry artykuł, nic dodać, nic ująć. Fragmenty:
"Trzeba przeczytać uważnie raport Komisji Europejskiej z początku roku 2008, w którym jest ocena przyjęcia euro przez kraje z Unii Europejskiej. Pojawia się tam niezwykle ważna konkluzja – wprowadzenie euro było sukcesem, ale wyłącznie politycznym – a nie ekonomicznym. Większość wskaźników ekonomicznych w krajach, które przyjęły euro, niestety pogorszyła się".
"Proszę zauważyć, że cały czas posługiwano się argumentem, że Polsce brakuje środków na budowę autostrad i dopiero wejście Polski do Unii Europejskiej spowoduje, że będziemy mieli środki na zbudowanie infrastruktury. Weszliśmy do Unii Europejskiej, mamy pieniądze od Unii Europejskiej, ale autostrad jak nie było, tak nie ma. Co to znaczy? Znaczy to tylko tyle, że problem nie sprowadza się jedynie do pieniędzy, tylko do dobrego lub złego rządzenia. W Polsce mamy do czynienia od lat ze złym rządzeniem, ze złymi, źle skonfigurowanymi instytucjami, które w żaden sposób nie tylko nie pomagają rozwijać, ale i blokują, i trwonią możliwości rozwoju gospodarczego i społecznego Polski".