Forum Polityka, aktualnościKraj

Kamiński ścigany za aferę gruntową

Kamiński ścigany za aferę gruntową

Money.pl / 2010-07-01 15:17
Komentarze do wiadomości: Kamiński ścigany za aferę gruntową .
Wyświetlaj:
gorzelnik palikot / 91.192.90.* / 2010-09-04 21:55
(1) Sawicka umawia spotkanie agenta z burmistrzem Helu

Sawicka: A co do tamtego gościa, przed chwilą dzwoniłam, mój kolega, przyjaciel, którego
znasz z opowiadań, powiedział panu burmistrzowi, podał imię i nazwisko i powiedział, że
ten pan prawdopodobnie przyjedzie za tydzień. Pan burmistrz powiedział, że nie ruszy
sprawy bez mojej rekomendacji, co dla mnie jest niebezpieczne, stąd jeszcze raz apeluję
(treść niezrozumiała)... czy gra jest warta świeczki.

Agent: Rozumiem

Sawicka: Bo ten telefon, którego byłeś świadkiem, świadczy o tym, że dobierają mi się do
dupy.

Agent: mhm

Sawicka: Dobrze?

Agent: Dobrze.

Sawicka: Powiem szczerze, że chciałabym to doprowadzić do końca, jeżeli coś z tego
mielibyśmy oboje albo ty. Ale jeżeli jest tylko za friko, to to pieprzę.

Agent: mhm, rozumiem... Dobrze, natomiast tutaj w tej materii, o której ci powiedziałem,
rozumiesz (treść niezrozumiała przerwana wypowiedzią Sawickiej)

Sawicka: Ty mi nie mów o tej materii, co mi powiedziałeś, bo to już skończy temat. Ja
zaczynam ten drugi wątek, bo jest coś do wzięcia.

Agent: mhm

(2) Sawicka mówi, że potrzebne są jej pieniądze na kampanię

Sawicka: Wiesz Z., jak ci zaufałam.

Agent: No

Sawicka: Natomiast z tamtym gościem wiesz, jeżeli ktoś do mnie startuje na dzień dobry,
ja robię w polityce już trochę czasu i mam głowę na karku.

Agent: Jasne

Sawicka: My wiemy, kogo zapytać, kogo poprosić w odpowiednim momencie. To nie są duże
koszty, jak się pilotuje, to coś się pilotuje. Mi będzie potrzeba na kampanię sto
tysięcy.

Agent: Rozumiem

Sawicka: Każdy z nas jakiś biznes prowadzi.


Agent: Jasne. Potrzebujesz to teraz, czy za jakiś czas?

Sawicka: Nie, może... wybory mogą być za dwa lata

Agent: Aha

Sawicka: No i tyle

Agent: No, no to dobra, to powiedz mi tylko teraz tak, no

Sawicka: Nic, trzeba gościa spuścić. Do burmistrza zadzwonię, wyprostuję sprawę, nie ma
tematu... do jutra nie ma tematu.

Agent: Dobra, OK. A powiedz mi teraz tak, no bo mówisz, że potrzebujesz sto tysięcy na tą
swoją kampanię, to tylko... ja się zdaję na ciebie, ty mi powiedz jak, żeby to było
bezpieczne dla ciebie.

Sawicka: Ja muszę (wypowiedź niezrozumiała)

Agent: No jasne, ale no przecież...

Sawicka: Tak mi się wydaje, że sto tysięcy, a może sto pięćdziesiąt. Wszystko zależy od
tego, jaka kampania będzie.

Agent: No tak, ale to co, przecież ci na konto nie przeleję, nie?

Sawicka: (wypowiedź niezrozumiała) oczywiście.

Agent: No, dlatego musisz mi powiedzieć w jaki sposób to zrobić, nie? Tak, żebyś była OK.
w tym, nie i?

Sawicka: Przynosi się w torbie i nic więcej

Agent: No i mówisz i masz, mówisz i masz

(3) Sawicka mów o dojściach i używa wyrazu na k...

Sawicka: Tylko mój... powiedział jedną rzecz.

Agent: No?

Sawicka: Żebym nie liczyła na niego jeszcze, tylko widzisz, gdyby nie te wybory, ... mnie
ukierunkował i powiedział, gdzie ja mam iść.


Agent: No

Sawicka: Dlatego wiesz (treść niezrozumiała), ale bylibyście zainteresowani, tak?

Agent: Powiem, pewnie tak, pewnie tak. Pewnie tak, bo z tego...

Sawicka: Nawet kilkadziesiąt procent taniej niż tam (treść niezrozumiała) o czym mówimy

Agent: No oczywiście, przede wszystkim patrzymy na koszta i patrzmy na to y... jak
nałożone środki będą nam przynosiły zyski na przyszłe lata, nie?

Sawicka: Agencja Mienia Wojskowego

Agent: No

Sawicka: K**** mać, tyle mam układów teraz wypracowanych i to wszystko w łeb weźmie, bo
nie problem byłby, gdybyśmy my wzięli władzę

Agent: No

Sawicka: Tylko problem jest, jak oni jeszcze raz wezmą władzę i swoich ludzi powymieniają
na kolejne władze

Agent: Aha, to nie będzie dojścia, nie?

Sawicka: No, dojście zawsze jest

Agent: No, no

Sawicka: Nic w przyrodzie nie ginie, to jest kwestia wypracowania i czasu

Agent: Jasne, jasne

(4) Sawicka mówi o swoich marzeniach

Agent: Tak prawdę mówiąc, to w biznesie to zarobisz kurde o wiele, wiele więcej niż te
diety, co tam wam sypią śmieszne, nie?

Sawicka: Zgadza się, tylko wiesz mieć biznes, otwierajcie jak coś tutaj w Warszawie,
zgram wam taką pakę ludzi, którą bym kierowała jak tra la la la, i biznes w Warszawie.


Agent: No

Sawicka: I rezyduję tutaj, na stałe przeprowadzam się i koniec i kręcimy lód, co półtora
tygodnia jestem w Sejmie

Agent: No

Sawicka: Codziennie w robocie, Warszawa nasza

(5) Sawicka znowu mówi o pieniądzach na kampanię i o tym, że pan Krauze i inni dobrze
żyją z politykami

Sawicka: (treść niezrozumiała) i o to chodzi, tylko żeby robić biznes z polityką, trzeba

Agent: No

Sawicka: w ukryciu i tak dalej trzymać, no wiesz, wiadomo, że pan Krauze, czy pan jak mu
tam, wszyscy ci po kolei, którzy są tutaj umocowani, wszyscy dobrze żyją z politykami

(...)

Sawicka: Może będą wybory za dwa miesiące, może będą za pół roku, może za trzy tygodnie.

Agent: No, ale z tego, co widzę w telewizji, tak od cz
gorzelnik palikot / 91.192.90.* / 2010-09-04 21:53
1 października 2007 została zatrzymana przez funkcjonariuszy CBA w związku z podejrzeniem przyjęcia korzyści majątkowej za próbę tzw. ustawienia przetargu publicznego, wspólnie z burmistrzem Helu Mirosławem Wądołowskim[1]. Posłanka została zatrzymana po odebraniu drugiej raty pieniędzy. 16 października 2007 na konferencji zorganizowanej przez szefa CBA przedstawiono część materiałów operacyjnych. Na zaprezentowanym materiale filmowym uwidoczniono, jak posłanka przyjęła torbę z ustaloną wcześniej, pierwszą ratą w wysokości 50 tys. zł. Następnego dnia została usunięta z Platformy Obywatelskiej. Zrezygnowała również z kandydowania do Senatu.
W swoim oświadczeniu wydanym 17 października 2007 Beata Sawicka zasugerowała, że została wytypowana i uwikłana w sytuację korupcyjną, przez nieszablonowo działającego funkcjonariusza CBA przy pomocy "miłych i czułych sms-ów, kwiatów" oraz "upominków". Sugerowała, że została uwiedziona i zmanipulowana[2]. Szef CBA Mariusz Kamiński nazwał te informacje oszczerstwem i podkreślił, że wszystkie spotkania agenta CBA z Beatą Sawicką są udokumentowane[3].
5 listopada 2007 w Poznaniu Beata Sawicka po zakończeniu kadencji została ponownie zatrzymana przez funkcjonariuszy CBA. 7 listopada Sąd Rejonowy w Poznaniu odrzucił wniosek o jej tymczasowe aresztowanie oraz uznał zatrzymanie za bezzasadne. 19 listopada 2007 Sąd Okręgowy w Poznaniu, uwzględniając częściowo zażalenie prokuratora, zdecydował, że musi ona wpłacić 300 tys. zł poręczenia majątkowego, co była posłanka uczyniła[4]. 20 listopada 2007 Beata Sawicka zwróciła kwotę 50 tys. zł otrzymaną od agentów CBA[5]. W czerwcu 2008 akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Poznaniu[6]. Przewód sądowy w procesie karnym rozpoczęto 5 października 2009.
yxz / 82.143.151.* / 2010-07-02 01:21
Jeśli niewinna B , Blida to czemu się zabiła??
JAG1 / 83.20.228.* / 2010-07-02 00:50
Jeżeli jest niewinny, to nie ma się czego obawiać.
Zacytuję tu pewnego klasyka praworządności.
Nieprawdaż ?
Blanka111 / 80.239.242.* / 2010-07-02 00:17
Nie wierzę, w niewinność p. Sawickiej, w to, że każdy....musiało to nie być po raz pierwszy , tak łatwo weszła w ROLĘ, Gdyby nie było wczesniej sygnałów , że cos nie tak nikt pewnie za nia by nie chodził , złodzieja takiego nie jest łatwo złapać , trzeba go sprowokować .
Blanka111 / 80.239.242.* / 2010-07-02 00:09
Jeszcze raz napisze , śledztwo powinno być niezależne , albo polskie albo INNE , na pewno nie rosyjskie, Jeśli Rosja nie ma nic do ukrycia , to nie powinno jej zalezeć na prowadzeniu tego śledztwa! Donald jest niewiarygodny po ostatnich wydarzeniach i tak samo kumpel Bronek. Kamiński jesli wybrał p. Sawicką to musiał wiedziec , miec wiedze o innych jej sprawkach, inaczej nie zawracałby sobie nią głowy, zrobić przekret pierwszy raz jest najtrudniej , myślę że to nie był pierwszy raz dla p, S poruszała sie w temacie zbyt pewnie z Wiedzą na temat, Nie jest łatwo złapać Złodzieja?? może nie?
zby79 / 79.163.227.* / 2010-07-02 00:00
Czy pani Pitera wykonała wyrok sądu i przeprosiła Kamińskiego za potwarze i kłamstwa?
wczoraj / 2010-07-01 23:53 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ciemny lud Cię wyzwoli nie martw się... jest go coraz więcej mnoży się i mnoży za każdym razem, gdy twój wódz skłamie lub zmanipuluje,
fkasprzak / 2010-07-01 23:40 / Bywalec forum
Najporzadniejszy POLAK,GDZIE CHOŁOTA I MĘTY TO WIADOMO.
ef / 89.231.81.* / 2010-07-01 23:20
A więc to Kamiński chciał nielegalnie kupić grunty?
Blanka111 / 82.143.151.* / 2010-07-01 23:10
Co z pociągami na trasie Warszawa- Wrocław , które były a teraz wycofano? Co się dzieje?
p***** / 83.5.168.* / 2010-07-01 22:54
Mają teraz ubaw ...
olo1 / 87.206.165.* / 2010-07-01 22:52
MECENAS HAMBURA: PRZESŁUCHAĆ KOMOROWSKIEGO

Publikujemy wniosek o przesłuchanie marszałka Bronisława Komorowskiego w związku z katastrofą pod Smoleńskiem. Wniosek złożył mecenas Stefan Hambura, reprezentujący Janusza Walentynowicza, syna śp. Anny Walentynowicz oraz Andrzeja Melaka, brata śp. Stefana Melaka, przewodniczącego Komitetu Katyńskiego.

Wojskowa Prokuratura Okręgowa
w Warszawie
ul. Nowowiejska 26B
00-911 Warszawa
Polen


2924/10/Ha/Se Berlin, 30.06.2010 r.


Sygn. akt: Po. Śl. 54/10
Katastrofa w ruchu powietrznym w dniu 10.04.2010


W N I O S E K D O W O D O W Y


Na podstawie art. 167 k.p.k. w związku z art. 169 k.p.k. i art. 52 § 1 k.p.k. wnoszę o przeprowadzenie dowodu z zeznań:


Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i zarazem Marszałka Sejmu Pana Bronisława Komorowskiego, adres: ul. Wiejska 4/6/8, 00-902 Warszawa


na okoliczności:


1. nadzorowania i uczestniczenia w decyzji dotyczącej przyjęcia procedury prawnej w związku z katastrofą smoleńską samolotu TU-154, a w szczególności ze względu na fakt, że dotyczyła ona wojskowego statku powietrznego, co do którego istniało Porozumienie między Polską a Federacją Rosyjską z 1993 r.,


2. powzięcia informacji co do odbycia się rozmowy telefonicznej premiera Tuska z premierem Władimirem Putinem i prezydentem Dimitrijem Miedwiediewem w dniu 10 kwietnia 2010 r., podczas której między innymi premier Władimir Putin poinformował premiera Tuska, że udaje się na miejsce katastrofy samolotu TU-154. Szefowie rządów Polski i Rosji ustalili także, że spotkają się na miejscu tragedii, a prezydent Miedwiediew zapewnił, że śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy w Smoleńsku będzie prowadzone wspólnie przez prokuratorów polskich i rosyjskich,


3. niedopełnienia obowiązku dopilnowania realizacji zobowiązania podjętego przez prezydenta Federacji Rosyjskiej Dimitrija Miedwiediewa wobec państwa polskiego o powołaniu wspólnej polsko-rosyjskiej grupy prokuratorów badającej okoliczności tragedii smoleńskiej przez Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego,


4. odbycia się rozmowy Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego z prezydentem Dimitrijem Miedwiediewem dotyczącej możliwości dopuszczenia na miejscu katastrofy do samolotu TU-154M wyłącznie polskich śledczych, aby zabezpieczyć wszelkie nośniki informacji dotyczące bezpieczeństwa państwa, a w szczególności Sił Zbrojnych RP oraz państw sprzymierzonych będące w posiadaniu Prezydenta, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Kancelarii Prezydenta oraz oficerów WP jak również urządzenia i nośniki informacji znajdujące się na wyposażeniu wojskowego statku powietrznego. Z dostępnych informacji wynika, że dotyczy to m.in. laptopów, telefonów komórkowych, telefonu satelitarnego, a także ewentualnie dokumentów papierowych posiadanych przez ofiary katastrofy,


5. osobistego poinformowania przez Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego lub poinformowania po porozumieniu się z premierem Donaldem Tuskiem Głów państw sprzymierzonych o wydarzeniach związanych z katastrofą smoleńską i ich konsekwencjach,


6. powinności i możliwości zapoznania się ze wszelkimi informacjami powziętymi przez organa państwowe w związku z katastrofą, jej przebiegiem, przyczynami i sposobem wyjaśnienia przez Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego,


7. wyjaśnienia, dlaczego pan Bronisław Komorowski nie odpowiedział jako Marszałek Sejmu na inicjatywę poselską o wydelegowanie do Rosji sejmowego zespołu obserwatorów delegowanych z każdego klubu parlamentarnego,


8. powzięcia informacji przez Marszałka Sejmu i/lub Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego o zdarzeniach i spotkaniach zgodnie z punktami 1. – 9. wniosku dowodowego z dnia 30.06.2010 r. o przeprowadzenie dowodu z zeznań Premiera RP Pana Donalda Tuska (kopia tego wniosku dowodowego wraz z uzasadnieniem znajduje się w załączeniu).


U Z A S A D N I E N I E


Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przejął pełnienie Wykonującego Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej około godz. 12.00 dnia 10 kwietnia 2010 r. Z tą chwilą zaczął wypełniać m.in. obowiązki wynikające z art. 134 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 4a ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. W wyniku zainstniałej tragedii narodowej stojąc na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa, nienaruszalności i niepodzielności terytorium RP (art. 126 Konstytucji RP) Wykonujący Obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski miał możliwość, a w zaistniałej sytuacji obowiązek nadzorowania i uczestniczenia w decyzji dotyczącej przyjęcia procedury prawnej w związku z katastrofą smoleńską samolotu prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.


Zgodnie z art. 95 ust. 2 Konstytucji RP
Gall# / 178.181.222.* / 2010-07-01 22:39
Cholerrne platfusy coraz bezczelniej sobie poczynają; banda Tuska niszczy państwo, przywraca totalitaryzm - musimy ich powstrzymać.
Czasowy meldunek, Polka? / 89.72.16.* / 2010-07-01 22:14
Mam tylko meldunek czasowy. Dzisiaj 01 07 201 kobieta z urzędu gminy, że nie mogę zostać dopisana do listy wyborców i nie otrzymam zaświadczenia uprawniającego do głosowania.

Czy jest sposób żeby zagłosować, czy mając meldunek czasowy jestem gorszą Polką?
sfera2 / 2010-07-01 22:45 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ustawa mówi tylko o stałym meldunku. Czasowy można zmieniać i być zameldowany w kilku miejscach, stały zmieniamy na podstawie wymeldowania z ze stałego poprzedniego.
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy