Nie mogę pojąć jakim prawem daruje się pracownikom darmowe akcje państwowych bądź co bądź przedsiębiorstw, które są prywatyzowane, a w których pracują. Pytam się czy ten czy owy dokładał się do kosztów powstawania/budowy danego dobra? Wszyscy za to płacili!!! Znaczy się społeczeństwo. A kto budował i za czyje kopalnie, fabryki i inne zakłady? Owszem pracował i między innymi dzięki jego pracy pomnażała się wartość przedsiębiorstwa, ale brał za to pensję!!! Za darmo nie pracował przecież. A firma im bogatsza tym większe pensje i dodatki płaci (zazwyczaj). I to powinno być wszystko. Czyż nie? Idąc według tego chorego schematu to np. prywaciarz, który za swoje wybuduje zakład musi się dzielić zyskami z pracownikami, którzy u niego pracują? W życiu!!!Pensja tylko się należy. Tym wyższa im lepsze przedsiębiorstwo. Krew mnie zalewa jak się rozdaje różne przywileje. Jakim prawem? A te horrendalne odprawy dla zwalnianych?... Dawać zgodnie z kodeksem pracy - zgodnie z obowiązującymi przepisami!!! A nie po stokilkadziesiąt tysięcy dla ludzi,którzy niebawem nabywają prawa emerytalne. Jeden z ciekawych przykładów to deputaty węglowe. Pytam się : węgiel to niby czyj jest? Górników? A przywileje w KGHM. Co miedź i srebro to też ich? Wiem, że już tego chyba nie ma ale np. dość niedawno były darmowe bilety zarówno w PKP jak i MZK dla członków rodzin. A niech se kupił bilet miesięczny na wszystkie linie to zobaczył ile kosztuje. A członków rodziny było że cho cho.

sceptyk00.
Pomyśl sobie,że za te pieniądze twoje [...] chodzą do szkoły i się kształcą, szkoły, która być może została wybudowana i wyposażona za te pieniądze(które jak twierdzisz są haraczem). Za te pieniądze zostaną w innych częściach kraju wykształceni naukowcy, którzy zasilą szeregi KGHM byś ty [...]mógł wydobywać rudę z kopalni. Jeżeli spojrzę ze swojego punktu widzenia to zastanawiam się dlaczego w takim KGHM, który jest przecież i mój bo jest narodowy przyjęli takiego krótkowzrocznego[...]który myśli,że jak go wpuszczają za bramy KGHM to zakład jest jego. Jesteś tam zwykłym pionkiem, który dostał możliwość zarabiania na ogólnonarodowym majątku i tego nie docenia. Zacznij myśleć narodowo a nie lokalnie.

Żeby takie KGHM kiedyś powstało najpierw ten naród musiał się na to złożyć byś ty baranie mógł tam dziś pracować i w dodatku ten naród obrażasz jak w jego imieniu rząd bierze podatki na to by umożliwić innym lepsze,życie za to,że kiedyś się wszyscy na to złożyli. Przypomnę ci głąbie, żeby KGHM powstało GIEREK zaciągnął w latach 60 ubiegłego wieku pożyczki na budowę huty i kopalni. Przypomnę ci ,że spłacał je cały naród. Jakoś wtedy nie miałeś pretensji do rządu i narodu jak to spłacali.

[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###

Musicie sobie uzmysłowić , że pracujecie w państwowej firmie, a nie w prywatnym folwarku. Korzystacie z majątku państwowego a macie problem, że państwo chce podatku od swoich kopalin, które są de fakto narodowe. Czytaj(moje twoje, nasze, ich). Czyli wszech narodowe.

Wydobywają nie swoje, wypłacają dywidendy i nie chcą płacić podatków od kopalin. To skandal. Owszem płacą podatki od wynagrodzeń, ale to wszyscy płacą. Ps. Niech prześledzą łańcuch spółek pośredników, oplątujących KGHM. O ile wzrasta cena od producenta, przez kilku kolejnych pośredników, nim trafi do końcowego KGHM.

nadal dywoidenda była by wysoka jakby nie podatek od kopalin