Ale podstawowe pytanie jest, za ile lat spłaci długi zaciągnięte na inwestycję plus odsetki, wydobywając samą rudę i przerabiając ją na koncentrat, co jest stosunkowo mało opłacalną działalnością, a potem trzeba to jeszcze wozić przez pół świata i dać zarobić Japończykom, a i tak to dopiero będzie surowiec do produkcji wyrobów.

Za Quadrę przepłacili na samym szczycie i od tej pory cena miedzi cały czas spada i nadpodaż rośnie, co ma potrwać wiele lat, bo było więcej takich chętnych i wszyscy się zadłużyli pod te inwestycje i teraz muszą sprzedawać jak najwięcej, żeby mieć czym je spłacać. Sztuczny boom wywołany drukowaniem rekordowych długów doprowadził do przeinwestowania i teraz nie będzie czym tych długów spłacić, a banki centralne już wyczerpały swoje możliwości.

Rozwija się obecnie druga, poważniejsza faza kryzysu globalnego zapoczątkowanego w 2008 roku, pęka kolejna bańka na rynku nieruchomości, rosną problemy rynku kredytów, derywatów i coraz trudniej o jakiekolwiek zyski.