Dla MNI dużo taniej jest zapłacić "olbrzymią" karę w wysokości 1 mln zł, zamiast ogłoszenia wezwania które kosztowałoby spółkę o 7, 244 mln zł drożej (różnica w cenie zakupu wynosiłaby 2,03 zł za szt, przy cenie wezwania 7 zł). Tak więc ... spółka jest do przodu o ponad 7 mln zł. A mniejszościowy inwestor, jak zawsze, dostaje w d....
"(...) Proponowana w wezwaniu cena za akcję spółki Hyperion SA nie powinna być stosownie do art. 79 ust. 1 pkt 1 ustawy o ofercie niższa niż 7 zł (cena za jaką spółka nabyła
akcje spółki Hyperion SA od spółki MNI Telecom SA, na podstawie umowy z dnia 10 stycznia 2011 r.), a więc przekraczała znacząco bieżącą cenę rynkową, która wynosiła w dniu 7 kwietnia 2011 r. 4,97 zł (kurs zamknięcia).
Różnica w cenie za jedną akcję wynosiła więc 2,03 zł. Wartość rynkowa pakietu 4 061 310 akcji spółki Hyperion SA stanowiących 33% ogólnej liczby głosów w spółce Hyperion SA, które powinny zostać objęte wezwaniem, w dniu 7 kwietnia 2011 r. wynosiła 20 184 711 zł. Natomiast hipotetyczna wartość tego pakietu nabywanego w warunkach wezwania przy cenie za akcję 7 zł wynosiłaby 28 429 170 zł, a więc o 8 244 459 zł więcej w stosunku do bieżącej wartości rynkowej. Spółka naruszyła zatem prawo pozostałych akcjonariuszy mniejszościowych spółki Hyperion SA do zbycia posiadanych przez nich 33%, tj. 4 061 310 akcji spółki Hyperion SA - w warunkach wezwania po znacznie wyższej cenie niż ówczesna cena rynkowa."
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/knf-naklada-gigantyczna-kare-mni-zaplaci,0,0,1910016.html