Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Koniunktura pogarsza się od pół roku

Koniunktura pogarsza się od pół roku

Money.pl / 2008-02-28 13:33
Komentarze do wiadomości: Koniunktura pogarsza się od pół roku.
Wyświetlaj:
Maturzysta Bartoszewski / 81.190.146.* / 2008-03-03 11:50
NO PROSZE; JAKOS TAK DZIWNIE SIE TO WSZYSTKO ZBIEGLO Z WUNIKAMI WUBOROW W POLSCE, CZYLI DOJSCIU PLATFUSOW DO ZLOBA !!! ZBIEG OKOLICZNOSCI?? CUD???
kw mac / 83.168.90.* / 2008-02-28 14:01
większość firm działających w transporcie międzynarodowym ze wględu na mocną złotówkę nie generuje już dochodów. Szkoda ,że RPP nie bierze pod uwagę sytuacji exporterów towarów i usług Kw
jeszcze eksporter / 83.4.29.* / 2008-02-28 13:39
Tak tak ! Wykonczcie jeszcze do konca eksporterow dzieki smiesznie wysokiemu zlotemu i wtedy na pewno koniuktura wam sie poprawi jak wszyscy pozamykaja firmy a ludzi wystawia na bruk !!!
Zloty wysoki , kredyty drogie inflacja coraz wyzsza ! Ot druga irlanidia lub raj !
Bodek2 / 2008-02-28 14:11 / Bywalec forum
Ja nie wykańczam nikogo... czemu masz do mnie pretensje.

A nawet przeciwnie - ponieważ jestem importerem (czasem coś kupię za granicą), to przyczyniam się do obniżenia wartości złotego :-)

A sytuacja ta pokazuje, że należało przyjąć euro już dawno (lub prawie przyjąć - związać walutę z euro), ale się wszyscy wystraszyli krzykaczy...
Zorro123 / 2008-02-28 18:00 / -
Niech pan pomyśli ilu ludzi w Polsce żyje z importu a ilu z eksportu? Oczywiście dla Pana jest lepiej ale jeśli produkcja padnie to za co ludzie kupią u Pana towary? Za renty? Za pensje urzędnicze? Tylko za kredyty ale i to na krótką metę.
Aramis 10 / 83.22.193.* / 2008-02-28 14:21
Ma Pan rację lecz watpię aby Jeszcze Eksporter Pana zrozumiał.
Eksporterzy wokończą się sami. Sprzedają oni swoje wyroby najczęściej za euro ,które nastepnie w kraju zamieniają na złotówki powodując aprecjację naszej waluty .
Oczywiście że znacznie wcześniej należało przyjąć euro .
sceptyk / 2008-02-28 13:33 / Tysiącznik na forum
Niech RPP podniesie jeszcze stopy o 3albo 10 punktów.
Wtedy koniunktura ruszy z kopyta.
I niech Filar gęgnie coś o oczekiwaniach inflacyjnych.
Koniecznie!
Bo niech akurat ktoś zapomni co ten uczony mąż bełkocze, i co wtedy? Katastrofa na całej linii.
Yosska / 83.5.205.* / 2008-02-28 15:12
tylko co to za wzrost gdy inflacja go wyprzedza :)

Najnowsze wpisy