Nie - pewnie "rażące uchybienia' znaleźli u jakiegoś szeregowego pracownika. Góra zostanie, albo ich przesuną gdzie indziej, aż sprawa ucichnie. Jak to u nas...
Uwielbiam takie informacje podawanie do mediów "dopatrzyliśmy się rażących uchybień". I zazwyczaj za tymi "rażącymi uchybieniami" nic nie idzie . Tak własnie wygląda nasz kraj od środka...