Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Krym pokazuje, że na armii nie można oszczędzać

Krym pokazuje, że na armii nie można oszczędzać

Wyświetlaj:
s-delete / 31.61.138.* / 2014-03-05 16:12
"Jest rzecza dziwna, nie do zaakceptowania postawa, w ktorej sie mowi, ze ma sie prawo do interweniowania w innym kraju" A przyjeta ustawa 1066 Panie Prezydencie? Polski sejm i rzad ja przyjol!!! dzieki tej ustawie kraje UE np. Niemcy moga interweniowac zbrojnie na terenie RP. Jesli czysto hipotetycznie na terenie Polski bybuchly by zamieszki lub strajki tak jak na Kijowskim majdanie to w mysli tej ustawy sily pozadkowe np Niemiec moga silowo stlumic zamieszki.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Jack Gd / 46.186.68.* / 2014-03-05 12:26
najpierw kasa, potem Pan myśli o armii Panie Prezydencie.

Gospodarka ledwo zipie. System emerytalny w rozsypce. Bezrobocie: 2mln osób zarejestrowanych w UP daje 14% ; drugie 2 mln osób pracuje za granicą ; tysiące osób niezarejestrowanych ale też bez pracy. A Panu się śnią dziesiątki miliardów dolarów inwestowane w nowoczesną armię.. o czym Pan mówi Panie Prezydencie? Zejdź Pan na ziemię...
debos / 83.6.2.* / 2014-03-05 13:09
O czyjej gospodarce mówisz?
Bezrobocie: 2mln osób zarejestrowanych w UP daje 14% ;

Nie kłam. W Polsce jest 13% bezrobotnych zarejestrowanych. A w/g standardów, wskaźników europejskich ( Eurostat ) bezrobocie u nas to 9% z hakiem. Na prawdę bezrobotnych ( to najważniejsze ) jest znacznie mniej.
2 mln osób pracuje za granicą

Kilkadziesiąt milionów Polaków pracuje i żyje za granicą, bo taka jest skala polskiej emigracji. Nie wiem z jakiego powodu wspominasz o emigrantach z ostatnich dziesięciu lat a dyskryminujesz nie wspominając tych którzy wyjeżdżali za chlebem wcześniej? Oni gorsi Polacy. Apelujesz do Komorowskiego aby zszedł na ziemię. Lepiej zacznij od siebie. Chyba, że jesteś manipulantem to wtedy nie ma lekarstwa.
głos wolny / 81.210.106.* / 2014-03-05 10:07
Komorowski dziwacznie mówi o myśleniu Putina w kategoriach spisku.Przecież to kompletne bzdury.
Putin nie myśli w ten sposób.Celem Putina jest poniżenie Polski tak jak w sprawie Smoleńskiej.
Jest to część jego strategii w stosunku do Zachodu.Trzeba przyznać że ma to u nas spore poparcie co widać po sprawie Smoleńskiej.Widzimy
postawę rządu Tuska czy polityków takich jak Palikot nie kryjących się wcale z aprobatą poglądów Moskwy.Postępowanie Putina trafia więc na podatny grunt także u nas.Kryzys ukraiński może jednak wpłynąć na reorientację polskiego społeczeństwa w kierunku Zachodu i demokracji.
Do tego jednak na razie daleko.Koalicja postkomunistyczna ma na razie znaczną przewagę.
ggggg / 88.199.162.* / 2014-03-05 11:29

Celem Putina jest poniżenie Polski tak jak w sprawie Smoleńskiej.
Jest to część jego strategii w stosunku do Zachodu.

To akurat jest pocieszające - bo tez niewiele więcej może, nie zakręci kurka z gazem - bo nie będzie apu, apu w USD i EUR. Za Janukowaycza CAŁA Ukraina chodziła jak on zagrał - teraz zajumując Krym i moze wschód ratuje resztki na jakie może miec wpływ - reszta Ukrainy ze spolegliwego kundelka zamieniła się we wrogi Rosji kraj.
Na Kacapa silnego nie ma on się musi sam wykończyć i o dziwo to mu zawsze wychodziło najlepiej.
debos / 83.6.2.* / 2014-03-05 12:43

Celem Putina jest poniżenie Polski tak jak w sprawie Smoleńskiej.

Sprawa Smoleńska została przez niektórych Polaków wykorzystana dla celów politycznych do poniżenia własnej Ojczyzny, prezydenta, premiera oraz urzędów i organów państwa. A gorzki chichot wywołuje fakt, że współsprawca został pochowany, jak bohater na Wawelu.
głos wolny / 81.210.106.* / 2014-03-05 14:47
Ma Pan rację że sprawę Smoleńską rząd Tuska wykorzystywał do poniżenia nie tylko nieżyjącego prezydenta ale też znacznej części społeczeństwa polskiego.Nagonki w stylu faszystowsko-komunistycznym widać było w środkach masowego przekazu.Nie ostudziło tego nawet morderstwo członka partii rządzącej na przeciwniku politycznym.Niebywale chamskie zachowanie członków partii rządzącej zrobiło z rządu Tuska pośmiewisko wśród naszych sojuszników.Moskwa tylko zacierała ręce z reakcji polskiego rządu na raport MAK.
debos / 83.6.2.* / 2014-03-05 16:37

Moskwa tylko zacierała ręce z reakcji polskiego rządu na raport MAK.

To chyba pan kolega w innej rzeczywistości egzystuje jeśli to w ogóle egzystencją można nazwać. Rząd polski kierując się poprawnością polityczną i mając na uwadze spodziewaną paranoiczną reakcję na raport MAK pewnej dziwnej części ludu naszego skrytykował ten raport. Gdyby rząd nie musiał brać przesłanek politycznych pod uwagę a kierował się jedynie oczywistymi faktami które zaistniały w Smoleńsku to powinien uznać ten raport za bezwzględnie prawdziwy, merytoryczny i oddający w stu procentach to co się zdarzyło. Bo raport MAK jest do bólu prawdziwy i rzetelny. Tak było, to się pod Smoleńskiem wydarzyło. Źle świadczy o naszym kraju to, że spora część mieszkającego w nim ludu pozwala sobie na robienie przez taką jedną partię która ma w nazwie i prawo i nawet sprawiedliwość głupków. Nabijać w butelkę, robić balona. A wydawałoby się, że w drugiej dekadzie XXIw już nie powinno być tak ciemnej masy.
to tyle / 83.23.182.* / 2014-03-05 19:09
To zabawne że dla komunistów każda bzdura którą oni głoszą jest prawdziwa.Prawdziwy raport MAK,
prawdziwe zapewnienia Putina o Krymie,prawdziwe dowody w sprawie zbrodni Niemców w Katyniu.Jest to jednocześnie wstyd że tacy ludzie żyją w naszym kraju.To że mają zaledwie podstawowe wykształcenie nie jest usprawiedliwieniem.
debos / 83.6.56.* / 2014-03-05 19:32

dla komunistów każda bzdura którą oni głoszą jest prawdziwa.Prawdziwy raport MAK,

Ale raport MAK jest prawdziwy. Jeśli komuniści uważają, że jest prawdziwy ( piszę jeśli bo brak jest badań które by to potwierdzały ) to tylko dobrze o komunistach świadczy. Zresztą komuniści to materialiści czyli niewierzący więc wiedzą, że ten samolot bez pomocy sił nadprzyrodzonych musiał się rozwalić bo nie da się w tych warunkach wylądować. A przecież nie wierzą więc uważają, że Pana Boga nie ma więc nie miał kto pomóc. Ciekawe czy tymi co inspirowali pilotów do lądowania za wszelką cenę kierowała wiara w opiekę opatrzności czy jakieś inne myślenie nimi powodowało. W każdym razie przyzwoici ludzie przy podejmowaniu decyzji nie kierują się przede wszystkim partykularnymi interesami przed dobrem innych ludzi. A życie setki ludzi jest nadrzędnym interesem.
545454 / 88.199.162.* / 2014-03-05 13:32
Zdaje się że rządowa komisja Millera ustaliła że organizacja wypraw i premiera i prezydenta do Smoleńska miała kardynalne zaniedbania - kto z urzędnikó wyleciał za to na zbity pysk? żadnych konsekwencji ? a więc obecny premier i prezydent SAMI SIEBIE PONIŻYLI.
debos / 83.6.2.* / 2014-03-05 14:03

Zdaje się że rządowa komisja Millera ustaliła że organizacja wypraw i premiera i prezydenta do Smoleńska miała kardynalne zaniedbania

Może i miała. Ale kampanię wyborczą której częścią była wyprawa do Smoleńska organizowali urzędnicy kancelarii prezydenckiej L. Kaczyńskiego a nie kancelaria premiera. Ty bratku urządzasz jasełka bo czy były jakieś zaniedbania czy nie to nie miało wpływu na decyzje jakie zapadły na pokładzie TU-154. Tam organizację trzymali w swoich rękach inni Bogowie. To w ich rękach albo raczej chorych głowach był los Bogu ducha winnych ludzi.
Świat Dysku / 178.36.246.* / 2014-03-05 08:00
Zwrot przez rufę:))Niemcy ok.200tys.armia,Rosja bodajże 845 tys.Nasi cywile mają broń tylko w kółkach strzeleckich bo reszta tak jakoś niespecjalnie zasługuje na zaufanie naszych elit.Tak,że model wietnamski obrony terytorialnej, możemy sobie podarować.
debos / 83.6.2.* / 2014-03-05 12:55
Nie ilość a jakość. I broni i wyszkolenia a wręcz nawet ponadprzeciętnej wiedzy i potencjału intelektualnego. Pukawki można dzisiaj schować na strych i nie wyskakiwać z nimi chyba, że się chce nimi rozśmieszyć ewentualnego agresora do tego stopnia, że stanie się z tego powodu bezbronny. Ale to już lepiej zatrudnić kabareciarzy.
romek22 / 193.109.244.* / 2014-03-05 07:29
"Mam nadzieję, że ta sytuacja niedobra na wschód od naszych granic będzie przestrogą dla wszystkich, którzy domagają się, żeby oszczędzać na armii - dodał." - Co za brednie. Co z jakiejkolwiek siły wobec mocarstwa posiadającego broń atomową? Panie prezydencie RP, Pan nie wiesz co mówisz.
antykos / 83.27.121.* / 2014-03-05 16:37
A ja się po części zgadzam.. Państwo ma przede wszystkim gwarantować sprawiedliwość, zapobiegać chaosowi wewnątrz i bronić granic. To jest priorytet a nie jakieś eurozasiłki dla ludzi itp.. W te trzy filary trzeba ładować kasę, bo wolność to podstawa. To, że ktoś ma atom to nie znaczy że od razu go użyje. Przecież skażenie nie zna granic. To ostateczność i straszak przede wszystkim.. Inna sprawa jak się rozbroiło cały kraj, to w razie konfliktu trzeba będzie najpierw zdobyć broń od najedźcy..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
debos / 83.6.2.* / 2014-03-05 17:01

To jest priorytet a nie jakieś eurozasiłki dla ludzi itp.

Ale te, jak je nazywasz eurozasiłki przyczyniają się do zachowania spokoju w kraju czyli wprost jednego filaru który wymieniasz. Przypominam, że Polska była bankrutem z pustą kasą, nieobsługującym zobowiązań wcześniej zaciągniętych oraz inflacją galopującą. A do tego tak na prawdę to w Polsce mimo, że wszyscy pracowali to dla 1/3 naszych obywateli pracy nie było. Minęło dwadzieścia pięć lat i Polska trochę inaczej wygląda, inaczej się ludziom żyje. Bez eurosrebrników tego by nie było. Kraj by tak nie wyglądał a bieda byłaby znaczna. Jeśli do tego dodamy niezwykły kryzys światowy który obserwujemy od kilku lat to o jakichś tam filarach, nawet jeśli słusznie zdefiniowanych dzisiaj byśmy nie mówili. Co więcej nie można wykluczyć, że polityka polska rozgrywałaby się dzisiaj na ulicy. Są tacy którzy próbują tę politykę na ulice przenieść. Nie udaje się to im i nie uda tylko dlatego, że ponieważ ludziom się nieźle powodzi to mało tych co by po ulicach chcieli z kamieniami latać
antykos / 83.27.121.* / 2014-03-05 19:28
Niestety przeceniasz pomoc unijną. W byłe Nrd też wpakowano o wiele więcej kasy i klops. Polska była bankrutem, z powodu socjalizmu. Rozdawanie zasiłków za free to prosty sposób do destabilizacji kraju.. ale to inny temat w sumie.. zauważ że w skandynawii którą biorą za wzór lewicowcy, jest więcej wolności w gospodarce niż w Pl.. Polska się rozwinęła dzięki pracy, przedsiebiorczości i niskim podatkom w początku lat 90tych.. same pieniądze nie dają wiele, zwłaszcza przeżarte przez 500 tysięczną armię urzedników. To tragiczne w porównaniu ze 100 tyś armią wojskiem..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
debos / 83.6.56.* / 2014-03-05 21:01

Polska się rozwinęła dzięki pracy, przedsiebiorczości i niskim podatkom w początku lat 90tych.

Zgoda i unijnej pomocy. W przedsiębiorstwa na rozwój, modernizację, innowacyjność zostały wpompowane ogromne unijne pieniądze. Bez Unii, bez współpracy z Unią nie byłoby wielu firm. Ogromne środki na infrastrukturę bez których wiele inwestycji w ogóle nigdy by nie powstało a inwestorzy zagraniczni ominęliby Polskę szerokim łukiem. Wielkie pieniądze na badania naukowe, rozwój szkolnictwa, dofinansowanie zacofanych regionów to zmieniło Polskę. Ja właściwie piszę truizmy. Rzeczy oczywiste. Czy to nie dziwne, że ja muszę to robić? Przecież Polska od Unii otrzymała na rozwój równowartość kilku budżetów rocznych naszego kraju. To może mówić o skali pomocy i tego co jej zawdzięczamy.
zwłaszcza przeżarte przez 500 tysięczną armię urzedników. To tragiczne w porównaniu ze 100 tyś armią wojskiem..

Przepraszam ale, bo tak trzeba, bez owijania w bawełnę. Porównanie jest kuriozalnie głupie.
Wielcy ekonomiści tytuły naukowe otrzymywali za opisanie dlaczego im bardziej rozwinięty kraj tym większa jest potrzebna administracja. I to dlaczego administracja zawsze będzie się rozrastać a nigdy nie będzie się kurczyć. I podejrzewam, że dzięki hipokryzji polityków napuszczających jednych na drugich urzędnicy będą zawsze " chłopcami do bicia " jako powód całego zła.
Ale to tylko dlatego, że jedną z cech Polaków jest bezmyślne łykanie stereotypów.
A jeśli idzie o wojsko to ono liczy 100tys żołnierzy plus rezerwy bo tyle żołnierzy Polska potrzebuje. Gdyby doprowadzić do remisu i zostawić 100tys urzędników to nastąpiłby paraliż kraju bez obcej interwencji.
antykos / 83.7.44.* / 2014-03-05 21:40
Jak pisałem wcześniej. Przeceniasz to co rzeczywiście otrzymaliśmy. Propaganda reklamowa widać działa.. poczytaj różne opracowania również te eurosceptyczne dla równowagii.. Urzędników jest zbyt wielu, bo Państwo chce sie zajmować wszystkim. Jeśli istnieje coś tak idiotycznego jak UOKiK to nie dziwne, że musimy mieć tylu urzędników. Struktury są rozbudowane niepotrzebnie i z ekonomią nie ma to wiele wspólnego. Proste podatki, proste Państwo mminimum, to niewielka ilość urzędników plus świetna i napewno większa armia profesjonalistów. Porównanie było po to by pokazać kuriozum przerostu zatrudnieni i chorej polityki ograniczania wojska.. bez odbioru, bo temat zboczył z kursu..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Najnowsze wpisy