Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kryzys na Ukrainie. Jaceniuk: konflikt z Rosją w fazie wojskowej

Kryzys na Ukrainie. Jaceniuk: konflikt z Rosją w fazie wojskowej

Wyświetlaj:
Boooooooo / 89.229.176.* / 2015-05-10 14:46
Polityka rosyjska to "dziel i rządź" i dlatego przed II wojnświatową Polska miała konflikt z Ukrainą i Litwą. Litwa wbrew sobie została wyrwana z objęć rosyjskich. To nie przypadek, że był konflit również z Rosją, która uznała Ukrainę i Litwę za swoje bo udało jej się skłócić to na co sama miała ochotę. Polskę uważała za głównego przeciwnika osłabionego w konfliktach.
Boooooooo / 89.229.176.* / 2015-05-10 14:12
Bardzo chciano z Ukrainy zrobić Rosję i dlatego obdarowano ją cudzymi terytoriami sąsiadów, przeprowadzono czystki etniczne rekami ukraińskimi by mieć pewność prorosyjskiego zorientowania tego państwa. Opornych mordowano i wywożono na Sybir, a swe działania maskowano. Agentura donosiła wszystko na szystkich by ludzie bali się samowolnie wydalić gazy.
roth / 194.181.155.* / 2014-03-19 16:34
Nie porównywać Krymu do Anschlussu Austrii. W Austrii były rządy demokratycznie wybrane, legalne, mialy legitymację do sprawowania władzy. Na Ukrainie samozwańcy po puczu, których ogołociła ówczesna władza. To wiadomo co by było - lustracja, prześladowania poprzedniej władzy, a może nawet i Rosjan. Ukraina to bankrut a nie Państwo, zadłużone jeszcze będzie na ok 2 mld USD. Ukraińscy żołnierze i tak pójdą do Rosjan, bo skoro bankrut to jak żołd wypłaci? A głód skutecznie potrafi wznieść człowieka ponad pobudki moralne.
ad1970 / 77.253.241.* / 2014-03-18 23:28
"Jest to kradzież na skalę światową, kiedy jedno państwo przychodzi z bronią do drugiego i odbiera mu należącą do niego część terytorium"

Każdy atom we wszechświecie należy do Kryszny, więc On jest jedynym właścicielem wszystkiego, a cała reszta to banda złodziei. Jak Chruszczow przekazał Krym do Ukrainy to nie kradzież? Złodzieje wypominają złodziejom.

"Poza towarzystwem bhaktów, tych aspirujących i tych czystych, ten piedestał samo-ważności i samo-wielkości jest obowiązującym standardem. Kiedy dochodzi do sprzeczności interesów osób, które nawet teoretycznie nie są w stanie zaakceptować istnienia fałszywego ego, a raczej w pełni lansują jego egzystencjalną niezastąpioność, nieuniknionym jest ból, cierpienie i przelew krwi, jak uczy nas tego historia. Pomimo, że zawsze było, jest i będzie to piekło, nie mamy żadnego problemu, aby odrzucić wartości świadomości Kryszny, przemilczając przy tym negatywy i konsekwencje naszego wyboru, czyli tego, co chowa w zanadrzu dla nas przyszłość, bo znalezienie w tym błędu, byłoby równoznacznym ze znalezieniem błędu w samym sobie, co jest przecież niemożliwe i nieprawdziwe" Purnaprajna das

Najnowsze wpisy