Ktoś poluje na żonę Sikorskiego?
Money.pl
/ 2009-12-06 14:16
zimowy
/ 83.21.186.* / 2009-12-07 13:31
Takie samochody stanowią zagrożenie - usunąć ze wszystkich parkingów i zabronić sprowadzania. Polskie samochody były na 102. Jak syrena. Nie wybuchały.
Lumen111
/ 93.105.113.* / 2009-12-06 21:08
Są dwie możliwości w tym przypadku moim zdaniem.
1) Zwykła awaria samochodu.
2) Sprawna akcja chłopców od Pani Julki Pitery. Chłopaki z jej paki już jeden samochodzik zwędzili, więc mają wprawę w tej materii.
dareg
/ 87.207.65.* / 2009-12-06 19:56
jaki minister taka żona, jaka żona taki zamach
pamiętacie ?
m53
/ 83.24.24.* / 2009-12-06 18:28
Ktoś poluje na żonę Sikorskiego?
Kaczki .... dziennikarskie.
No i głupota.
art60
/ 94.254.176.* / 2009-12-06 17:15
Jutro rzecznik rządu oświadczy, że zamachu dokonały brygady Al Kacza.
reakcjonista
/ 188.33.207.* / 2009-12-06 17:04
Zatrzymała się, bo zaniepokoiły ją dźwięki dochodzące spod maski samochodu. Gdy wysiadła, nastąpił wybuch,
Zna się ktoś na samochodach? Chłodnica się zagotowała czy z braku oleju silnik się zatarł?
squun
/ 77.115.243.* / 2009-12-06 19:59
Padła dwumasa !!!
m53
/ 83.24.24.* / 2009-12-06 18:27
1. w Dzienniku podali, że samochód miał instalację gazową !!! (jeep pani ministrowej pędzony gazem !!!!!!!!!!!!!!!!).
Pewnie wywaliło kolektor.
2. Ktoś rozsądny zauważył rzecz dziwną. "Puknęło" wieczorem a zgłosiła następnego dnia rano. Podejrzenie zamachu - bo skąd ochrona BOR-u - a ona i małżonek noc spokojnie przespali.
3. To musiała być jakaś super bomba. Najpierw długo hałasowała i rozrabiała pod maską, potem poczekała aż AB wysiądzie i dopiero delikatnie puknęła.
4. Gdzie zdjęcia "poważnie zniszczonego" samochodu?
jojo102
/ 212.69.47.* / 2010-06-15 10:10
Tak, warto najpierw sprawdzic podstawowe dane a dopiero potem panikowac w prasie
jep
/ 83.31.244.* / 2009-12-06 15:49
To ona nie miała ochrony mossadu?
Sześciopalczasty Joe
/ 83.19.215.* / 2009-12-07 00:24
LMAO, no właśnie.
A tak w ogóle to jak się jeździ amerykańskim szmelcem to trzeba się z tym liczyć, a nie zwalać na Muktadę-al-Kaczkę.
Czekajcie jak jej bateria w laptopie Della eksploduje, to ogłoszą, stan wyjątkowy i zwalą na Bin Ladena.
franekniekimono
/ 79.185.225.* / 2009-12-06 14:48
Ciekawe czy dał się obrzezać. Nawiasem mówiąc jak się gojowi zepsuje samochód to klnąc daje do naprawy, płaci i płacze. Ale naród wybrany patrzy jak sobie ulżyć. Zanim naprawią samochód będzie wozić dupsko limuzyną z kierowcą. I to za DARMO. To jest łeb.
seqel
/ 195.117.22.* / 2009-12-06 14:16
Mafia hazardowa, albo syjoniści. Bo mieliśmy być przecież stanami zjednoczonymi Izraela i Polski a nie jesteśmy.
Radek się nie spisał.
:D