konserwa1
/ 81.219.163.* / 2010-03-29 19:42
Kilka uwag !! Dlaczego dyskryminacja polskich doktoratów. Często doktorat w dobrej uczelni w Polsce jest wart więcej niż niejedna habilitacja, a doktorat np w USA dostać można za zestaw publikacji. Nie każda zagraniczna uczelnia to Harward czy Oxford.
Wyższe szkoły zawodowe to odpowiedź Pani minister na rynek, ale konia z rzędem, kto odpowie mi jaki absolwent będzie potrzebny po 5-10 latach studiów. Nie lepiej kształcić ludzi o wiedzy ogólnej tzw flexible czyli takich, którzy mogą przystosować się do rynku. W końcu i informatycy programiści, inżynierowie, biotechnolodzy czy technolodzy chemicy często znajdują się na listach bezrobotnych. Myślę, że nie tędy droga. Wiedza ogólna, zestaw umiejętności komputery, GIS, arkusze kalkulacyjne, umiejętność samokreacji to jest lepsze niż ściły specjalista z danej dziedziny, który nie potrafii dostosować się do potrzeb rynku pracy.