no name
/ 194.242.62.* / 2007-09-11 09:25
Widzę, że marek, jan i podobnie im osoby już wiedzą kto jest winny, a kto nie.
To jest wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie, którą wyssali z mlekiem matki, albo z pisuaru... gdzieś w każdym razie było ssanie.
Zapewne żałują, że nie ma kary śmierci, bo z uwagi na brak istnienia czegoś takiego jak zdolność do przyjmowania przeprosin osoby, które przepraszają wprawiają ich w straszliwe zakłopotanie co z tym zrobić.