Witam,
22.04.2009r.upływa termin mojej trzymiesięcznej lokaty na 7% na kwote 100.000zł i jakie było moje zdziwienie kiedy poprosiłem o wypłate moich pieniędzy wraz z odsetkami pani powiedziała mi że dyspozycje wypłaty mogę zrobić w dniu zapadłości lokaty tj 22.04.09r i pieniądze będą dostępne w piątek.Strasznie mnie to zdenerwowało,takie traktowanie klienta tym bardziej że jestem ich klientem od 2 lat .W końcu po długim dość głośnym dialogu pani zaproponowała mi moje pieniądze 22.04.09r. ale za odsetki z tej lokaty będzie pobrana jakaś prowizja.Ludzie jaka prowizja k...nie rozumiem przecież to są moje pieniądze jak można żądać prowizje,moje pytanie gdzie zadzwonić albo jak postąpić z tym bankiem aby oddali mi moje pieniadze w środe z odsetkami bez żadnej prowizji,ps dzwoniłem już pod ich numer ale tam też siedzi nieprzyjemna pani która zachowuje się tak jak by wszystkie rozumy pozjadała,gdzie dzwonić o wyjaśnienie tej sprawy,pozdrawiam