BGM Petrotrade to szefowie mafii paliwowej. W znakomitych układach z politykami, ABW i prokuraturą. Otoczenie to Przyjaciele Prezia - to juz jest banalna prawidlowoscia. Za twarz wzieli ich na wiezienna pryczę sledczy z Krakowa. Na komputerach mafiozow znaleziono przygotowane przez mafię ustawy - juz wdrozone oraz projekty nowych ktore miało "skonsultować" Ministerestwo Finanasów. "Ustawy " pisał słynny "prawnik" Robert Kornecki. W ubiegłym roku sprawa wybuchła w mediach - ale przycichła. Wiadomo wybory. Ja mam serdeczna prośbe do Pana Kaminskiego aby poszedł tropem tych mafijnych ustaw. Daje mu gwarancje i słowo honoru że pod kluczem nieomal natychmiast uda mu sie umiescić wiele tzw autorytetów ktore na codzien maja czelnosc i tupet gromic i pouczac Polakow. Pisze to slyszac jak LB mowi ze w MF była tylko "zwykła korupcja". Mam do LB pytanie - a gdyby BGM od razu drukowało ustawy w Dzienniku Ustaw nie kosnsultujac ich z "autorytetami " z MF czy to dalej byłaby "zwykła korupcja". Chłopcy z BGM od Czempińskiego , Czerniaka i Milczanowskiego mieli bezpieczniackie papiery do szantazowania kogo tylko chcieli - czy to też była tylko "zwykła korupcja". A czy szwajacarskie konta władzy to też jest tylko "zwykła korupcja". W sprawie BGM było pare ewidentnych zabójstw które prokuratura sklasyfikowała jako samobójstwa i naturalne zgony. Juz słyszłam plotke że nagle obudzona prokuratura nagle traktuje to jak zabojstwa i policja wieczorami zaglada do roznych domow szukajac roznych luddzi - prawie zawsze z SB lub UOP. Niech LB powie rodzinom zamordowanych ze to tylko "zwykła korupcja". A to ze chłopcy z BGM tytułowali szefa ABW plk Kowalskiego Budyniem a ludzie z bezpieki bywali w BGM - czy to tez według LB jest tylko "zwykła korupcja".