Kaku
/ 83.21.251.* / 2014-05-29 14:32
Ale ty masz wiedzę ekonomiczną, jak przeciętny Polak i też jesteś największym ekspertem jak i oni:) Po Pierwsze mBank to nie Deutsche tylko Commerzbank. Po drugie CHF, to waluta tzw., bezpieczna (ktoś kto ją kupił po 2 zł, sam jest sobie winien, wystarczyło spojrzeć na dane historyczne, że tak tanio nie było nigdy i kiedyś to się odbije, nawet i bez kryzysu:), a w latach 2006-2008 wszystko było OK i się rozwiała Azja, Europa i USA, a zwłaszcza Polska po wejściu do UE, więc inwestorzy na rynku FX kupowali EUR i PLN. Kontrakty były zabukowane pod siłę tych walut. Nie snuj więc teorii spiskowych, bo rynek walut akurat jest bardzo odporny na machlojki (nie jak GPW), a jeżeli są to jednorazowe zmiany o kilkadziesiąt pipsów, i nie mają wpływu na żadnego trend, ale co ty o tym możesz wiedzieć:)))