Forum Forum prawneCywilne

Napaść w sklepie

Napaść w sklepie

Martaqwerty / 2016-01-09 17:05
Witam, robiłam zakupy z mężem i córką w super markecie, czekając już w kolejce do kasy postanowiłam kupić jeszcze paluszki słone.
Poszłam po owe paluszki gdzie stał mężczyzna, ktory akurat schylał się po coś, więc stanęłam obok niego nie dotykając go wzięłam paluszki.
Owy mężczyzna bez żadnego powodu nagle zaczął mi ubliżać w takim stopniu, że mąż razem z córką jak i inni klienci stojąc dalej przy kasach
(około 15m) słyszeli wszystko wyraźnie. Próbowałam uspokoić mężczyznę mówiąc, że nic mu nie zrobiłam jednak nie przyniosło to żadnych skutków
a jedynie potęgowało jego złość.
Postanowiłam po prostu odejść od agresora i udałam się w stronę kas. Ten widząc, że po prostu go olałam rzucił swój koszyk i zaczął biec w moją stronę z pięściami.
Widząc, że biegł w moją strone z wyraźnym zamiarem zaatakowania mnie zaczęłam krzyczeć o pomoc. Pracownicy sklepu jak i ochrona nie reagowali na moje krzyki,
a wręcz dwie kasjerki stwierdziły, że jak to powiedziały "choć popatrzymy bo ktoś dostanie wpier***". Dopiero jakiś postronny mężczyzna podbiegł i obezwładnił goniącego
mnie faceta. Dopiero po kilku minutach zjawiła się ochrona. Przyjechała policja, napisałam skargę na ochronę sklepu gdzie przekonywano mnie aby tego nie robić, nie została udzielona mi informacja na temat agencji ochrony tego sklepu.

Chciałabym zapytać gdzie mogę złożyć skargę na agencje ochrony, ktora zajmuje się ochroną tego sklepu.
Czy swoich praw mogę dochodzić tylko w sądzie na drodze cywilnej czy są jeszcze jakieś inne instytucje?

Najnowsze wpisy