Kolego - Udziałowcem w Neti jest m.in p.Jakubas a to nie jest inwestor tylko człowiek który wyciska firmę i sprzedaje . Ostatnio kupiono światłowód w dużej relacji aby w przekroju 15 lat mniej płacić. To udana , wieloletnia inwestycja tylko że kosztowała 7 000 000 i Pan własciciel o*****….. zarząd gdzie jest jego 7 mln i on nie ma zamiaru tak długo inwestować w spółkę

Nie daję P4 dużych szans, radzę się z Netii ewakuować i to szybko...

Jestem nowy na gieldzie. Upatrywalem w netti szanse, jednak coraz bardziej w to watpie. Jest to o tyle watpliwe, ze spolka teoretycznie radzi sobie coraz lepiej, a teraz otwieraja sie dla niej nowe perspektywy. Jednak mozliwe, ze ludzie boja sie sytuacji w jakiej netia znalazla sie pare lat temu, nie znam dokladnie szczegolow, ale pamietam ze byla blisko upadlosci, ktos kiedy mi mowil ze chyba przeinwestowali (moge sie mylic). Mam wrazenie ze w tej chwili moga doprowadzic do podobnej sytuacji. Ostatnie komunikaty mam wrazenie maja dac dobry obraz przyszlosci, ale czy naprawde za 3 lata osiagna rentownosc. Pamietaj ze netia ma nie wyplacac dywidendy do odwolania i planuje uzyskanie rentownosci za cos ok 3 lata.

Chociaz z drugiej strony patrzac na gielde jako laik, mam wrazenie ze u nas wiekszosc to spekulacje, nie umiem wytlumaczyc wzrostow w ciagu jednej sesji na poziomie 25% niektorych spolek, to chyba jednak nienormalne.

Raczej była związana z problemami Elektrimu.