Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Nobel dla Liu Xiaobo podzielił chińskich dysydentów

Nobel dla Liu Xiaobo podzielił chińskich dysydentów

issael / 109.243.105.* / 2010-10-11 21:54
Jak widać Chińczycy , maja takie same wady i zalety jak inne nacje.
Mentalność psa ogrodnika, spotykana jest we wszystkich nacjach, wszystkich społecznościach, wszystkich zawodach.
To, że ktoś jest bohaterem i opozycjonistą nie oznacza, ze jest doskonalszy czy lepszy od innych. Po prostu pewne cechy przeważają np. odwaga i rozwaga, ale wady pozostają.
Tak samo opozycjoniści chińscy teraz mniej lub bardziej wygodnie urządzeni na zachodzie, zamiast wspierać rodaka ( wprawdzie umiarkowanego) , i tym samym wzmacniać efekt tej nagrody, to robią coś wręcz przeciwnego, osłabiają ten efekt, chcąc czy nie chcąc, współdziałają w ten sposób z chińskimi władzami, z którymi przecież walczą.
Jeszcze jedna dygresja, tak się składa, że to właśnie ten ich bardziej umiarkowany rodak, ma większe szanse na osiągniecie celu, jakim jest demokratyzacja Chin, i poszerzenie wolności obywatelskich.
Jego cele nie są tak radykalne jak innych opozycjonistów, a tym samym są po jakimś czasie możliwe do przyjęcia przez reżim. już to ze zmienia się samo społeczeństwo Chin, ma znaczenie. Dlatego Nobel przyznany umiarkowanemu, ma sens. Natomiast reakcja wielu opozycjonistów świadczy jedynie o ich zawiści i słabości. Ich radykalizm nie ma bowiem żadnej szansy na zamanifestowanie się w Chinach. Natomiast rozważny ale do przyjęcia przez reżim nacisk, taką szansę ma.

Najnowsze wpisy