Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Obligacje firm bezpieczniejsze od skarbowych. Jak to możliwe?

Obligacje firm bezpieczniejsze od skarbowych. Jak to możliwe?

Wyświetlaj:
Szwedzki_Kucharz / 83.5.54.* / 2014-02-17 17:04
Zazwyczaj nie komentuję tego co czytam, ale tym razem nie wytrzymałem.
Autor powyższego tekstu tak bardzo uprościł sprawę, że aż się dziwię, że taki tekst znalazł się w na portalu wydaje się poważnie traktującym ekonomię. Już sam tytuł jest prowokacją, ponieważ zestawia ryzyko emitenta a tekst dalejk odnosi się do ryzyka stóp procentowych
Nie ma tu miejsca na obszerne wykłady, ale zdecydowanie należy podkreślić, że ceny obligacji korporacyjnych zawsze będą uzależnione od stóp wysokości głównych procentowych. Cena obligacji ze zmiennym kuponem też podlega dostosowaniu w przypadku zmiany stóp bazowych. A ponadto struktura emisji obligacji przez emitentów i sposób oprocentowania nie zależy od tego, czy jest to rynek hurtowy (to niby znaczy stałe oprocentowanie) czy rynek detaliczny (to zmienne) lecz od normalnej gry rynkowej zarówno emitentów jak i inwestorów, z których każda strona wybiera instrumenty o takiej strukturze kuponu, jaka z jej punktu widzenia będzie korzystniejsza.
Ponadto cena obligacji korporacyjnych zazwyczaj zawiera szereg składowych w tym m.in wycenę ryzyka emitenta (na które składa się kolejny szereg czynników), ryzyka płynności instrumentu, jego konstrukcji prawnej oraz głębokości rynku, by wymienić najważniejsze. Sama kategoria emitentów długu „nieskarbowego” jest bardzo szeroka, od wiarygodnych o najwyższym standingu finansowym długo i krótkoterminowym - firm które posługują się długiem nie dlatego, że muszą tylko dlatego, że optymalizują wartość kapitału akcjonariuszy (udziałowców), po takie, co muszą pożyczać i nie wiadomo czy oddadzą. Wycena zatem jest skomplikowana i uwzględnia wiele czynników, a w chwilach fermentu na rynku, jeśli dług korporacyjny jest normalnie wyceniany, często się zdarza, iż ceny przereagowują często dość mocno zazwyczaj w dół, w szczególności w segmencie o podwyższonym ryzyku. Zatem uprzejmie proszę o to by nie tworzyć u czytelników błędnego obrazu.
Pozdrawiam
StaryInwestor / 83.7.160.* / 2014-03-19 19:47
Artykuł tak naprawdę dotyczy bardziej inwestowania w fundusze niż w obligacje. Chcąc samemu inwestować w obligacje korporacyjne trzeba patrzeć nie tylko na oprocentowanie i potencjalne wahanie ceny.
Tematy związane z obligacjami firm można dyskutować w nowej społeczności Google+:
https://plus.google.com/communities/100719942687190039490
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy