Niech rząd natychmiast przestanie drukowac pieniadze bez pokrycia - inflacja spadnie do 0,2 % rocznie!!! Jedna z głownych i najwazniejszych przyczyn inflacji jest to, ze MinFin wysyła co jakis czas na rynek MILIARDY złotówek w bonach skarbowych, drukuje po prostu kasę, która potem trzeba drozej odkupic (bo jest oczywiscie sprzedawana z dyskontem). Kto ma jakikolwiek rachunek maklerski z pakietem informacyjnym, niehc poszuka sobie w newsach ILE razy w ciagu roku MinFin urządza licytację bonów skarbowych.... Kto wie cokolwiek o ekonomii, wie o czym mowię. To są miliardy rocznie, które trzeba po prostu drozej spłacić, a ten pieniądz jest inflacyjny, bo nie wynika ze wzrostu produkcji, jakosci polskiej gospodarki - on się bierze z POWIETRZA< bo tak sobie wymysliła rada ministrów na zaspokajanie żadań lekarzy, pielegniarek, czy innych krzykaczy (głownie tych z młotkami w dłoniach, np górników czy rolników).


wiec jesli rząd zamknie jadaczkę i przestanie drukowac pusty pieniadz, bedzie mozna mowic o powaznej polityce. Poty to nie nastąpi, są to zarty z normalnych ludzi, oszczedzających. Inflacja jerst to dodatkowy podatek, uderzający w najbiedniejszych, jak zwykle z resztą.