W ustawie pozostałyby jednak również dotychczasowe rozwiązania, zgodnie z którymi kobieta może przejść na emeryturę po ukończeniu 60 lat, zaś mężczyzna - 65. Warunek to przepracowane odpowiednio co najmniej 20 lub 25 lat.
A na jakiej podstawie ten warunek ? Reforma ZUS już odesłała w niepamięć spełnianie dwu warunków naraz tj. wieku i stażu. Dlaczego wraz z propozycją udogodnienia stażowego OPZZ chce utrudnienia dla kryterium wiekowego ?
Tak czy inaczej mam nadzieję, że nie będzie powrotu do niekapitałowego naliczania emerytury. Czyli, że nawet po ewentualnym wprowadzeniu opcji stażu 35/40, emerytura taka będzie wyliczana tylko z spersonalizowanych składek.