Ostatni toast po starych cenach
Money.pl
/ 2012-01-01 00:37
wera333
/ 77.65.42.* / 2012-01-02 10:50
w czasie podwyżek doceniam swoje oszczednosci. gdyby nie to, ze odkladam co m-c na koncie w getinie, to byloby marnie.
basza
/ 83.8.114.* / 2012-01-02 00:36
Szkoda tylko, zę pensje stoją w miejscu. Wszędzie słyszę o potrzebie oszczędzania, tylko niech ktoś mi powie, jak to robić jak w portfelu pusto.
Szak Conors
/ 109.173.216.* / 2012-01-01 19:30
Pan Janie Płaskoń chyba jeszcze od wigilii mówi Pan "ludzkim głosem"
W tych wszystkich wywodach nie padło nazwisko Kaczyńskiego?
Panie Płaskoń trudno poznać. Takie zmiany. I to jeszcze w starym roku.
Te komentarze jednak coś zmieniają. Nawet "czerwoni" sie zmieniają.
putto
/ 77.254.130.* / 2012-01-01 16:42
W Polskiej polityce liczy się obecnie tylko Tusk, prawica klerykalna szuka nowego przywódcy, lewica odzyskała dla lewicy Milera nie ma liberalnego przywódcy gdyż Tusk jest prawicowym centrystą
zby799
/ 188.47.249.* / 2012-01-01 10:47
Wszystkim dech zaparło, bo winnym wzrostu cen okazał się Tusk a nie Kaczyński.
jack2
/ 84.10.74.* / 2012-01-01 00:37
A co tu tak cicho?