Pielęgniarki pikietują. Pat w Radomiu trwa
Money.pl
/ 2009-08-13 14:18
stopwb
/ 213.156.107.* / 2009-08-13 19:00
Niech się cieszą, że wogóle mają pracę. Kryzys, ludzi zwalniają a te się znów domagają podwyżek. Trzeba było się uczyć na lekarza, to by więcej zarabiały.
Nie rozumiem w ogóle po co zaczynały ten strajk, teraz na 300 pacjentów jest 600 pielęgniarek, czyli mają bardzo mało pracy a dostają średnio 3500 brutto (same, mówią, że pensji zasadniczej netto mają ponad 2000zł + dodatki). Chyba tam miały raj na ziemi, ale jak ktoś ma dużo (czyli niezłą pensje ma minimum pracy) to mu się chce coraz więcej i pewnie teraz większość straci pracę (mam nadzieję, że tak się stanie, może inni zrozumieją i zmądrzeją).
cypryjczyk
/ 83.29.235.* / 2009-08-13 16:12
A premierek w opolskim na parapetówie chleje - min.Kopacz swoim dzielny pigułom z białego majdanu pewnie wysłała waciki do Radomia na otarcie łez - w końcu to jej rewir - na starość wycyprzonym lemingom po obśmianej moherowej babci zostanie tylko wytarty dowód
Zwolnić personel, sprywatyzować szpital, a potem zatrudnić połowę mniej ludzi - zyskają na tym na pewno pacjenci. Dlaczego w państwowym szpitali piguły mogą mieć mszystkich w nosie, są totalnie nieuprzejme i nie uświadczysz ich na oddziale, bo akurat trajkoczą z koleżankami i spróbuj im przerwać.... Prywatna klinika dostaje taką samą kasę za te same zabiegi, pielęgniarki zawsze są gdzie być powinny, uśmiechnięte i pomocne.... Ja tu czegoś nie rozumiem. Więc drogie panie - nie podoba się to się zwolnijcie. Posłuchajcie pacjentów - kiedyś wszyscy was żałowali, teraz ludzie mają odwagę przyznać, że zachowujecie się jakbyście pracowały za karę (choć to chyba mało powiedziane).
fiacik
/ 87.205.216.* / 2009-08-13 19:42
Pielęgniarki nie muszą się zwalniać,są szpitale gdzie na oddziale internistycznym 30 łóżkowym pracują na pojedyńczych dyżurach,i są to te piguły przed emeryturą,nieuśmiechnięte,zmęczone i wypalone zawodowo. Za 5-10 lat nie będzie w szpitalach pielęgniarek ,chorymi będą się opiekować rodziny ,a lekarze myć pacjentów,robić zastrzyki ,karmić itd.Bo niestety młoda kadra pielęgniarska w Polsce zdobywa wykształcenie i wyjeżdża do pracy za granicę !!!!!!!!!
cewnik
/ 87.205.216.* / 2009-08-13 19:40
Pielęgniarki nie muszą się zwalniać,są szpitale gdzie na oddziale internistycznym 30 łóżkowym pracują na pojedyńczych dyżurach,i są to te piguły przed emeryturą,nieuśmiechnięte,zmęczone i wypalone zawodowo. Za 5-10 lat nie będzie w szpitalach pielęgniarek ,chorymi będą się opiekować rodziny ,a lekarze myć pacjentów,robić zastrzyki ,karmić itd.Bo niestety młoda kadra pielęgniarska w Polsce zdobywa wykształcenie i wyjeżdża do pracy za granicę !!!!!!!!!
sługa
/ 77.255.98.* / 2009-08-13 18:17
"Prywatna klinika dostaje taką samą kasę za te same zabiegi, pielęgniarki zawsze są gdzie być powinny, uśmiechnięte i pomocne.... Ja tu czegoś nie rozumiem"
Przecież to proste. Szpital ten zatrudnia ok 1400 osób w tym białego personelu zaledwie ok 800 osób. Oto odpowiedź na wszelkie wątpliwości.
Alison 49
/ 62.233.182.* / 2009-08-13 16:16
Ma Pan stare informacje, aktualnie w większości szpitali na dyżurze jest jak najmniejsza ilość pielęgniarek, minimalna do ogarnięcia oddziału a nie zapewnienia opieki. Pielęgniarki mają coraz więcej obowiązków, /więcej dokumentacji, i inne, tylko raczej się tego nie widzi, owszem są też nieuprzejme - jak w każdym zawodzie ale nie uogólniajmy. Nie wszystkie prywatne placówki mają dobry poziom. Zwolnijcie się - nie jest to takie proste, to nie wyjście z sytuacji. Każdy chce żyć i pracować,