Wiecie co mam troje dzieci i jestesmy na utrzymaniu mojego meza, nie zyjemy w skrajnej biedzie, maz zarabia tyle ze wystarcza od pierwszego do pierwszego, na odlozenie czegokolwiek jednak nie ma szans. Jestem bardzo wdzieczna ze dostaniemy dodatkowe pieniadze za ktore moje dzieci wkoncu beda mogly pojechac na wakacje i zobacza morze latem, dostana nowe lozko, bedziemy mogli poprawic im warunki mieszkaniowe... Nie mowcie ze program wspiera patologie bo takim rodzinom dzieci sa zabierane..

Mam znajomych ktorzy maja 2 corki i zarabiaja ok 15tys na miesiac. Kiedy podczas kampani wyborczej bylo mowione ze dadza 500zl na kazde dziecko moja popier...... znajoma powiedziala- "przynajmniej za solarium mi sie wroci"... NA TO CHCA WYDAWAC PIENIADZE BOGATE RODZINY

Ten cały kraj to absurd, na każdym kroku łamie się prawa człowieka i prawa dziecka, wszystkie dzieci są takie same, maja takie same potrzeby i zasługują na to samo co ich rówieśnicy. Co mam powiedzieć mojemu młodszemu synowi,że nie dostanie 500+ ponieważ jego starszy brat właśnie kończy 18 lat i on z automatu staje się pierwszym naszym dzieckiem na które już nie przysługuje wg ustawy kwota 500+. A to że matka z ojcem ciężko pracuje aczkolwiek zarabia wg pis "bardzo ,dużo"4500zł na 4 osoby( nie mamy w kraju samych lekarzy, i prezesów firm, są też przeciętni ludzie) dyskwalifikuje taka rodzinę. Podsumowując, w dalczym ciągu mamy na utrzymaniu 18 latka który dalej się uczy a wydatki są przecież większe(podręczniki, ubrania, dojazdy do szkoły potem na studia, stancja lub akademik, o wyjazdach w wakacje nawet nie wspomnę), ponadto jeszcze przez wiele lat będziemy mieli na utrzymaniu młodszego syna który obecnie ma 9 lat a 500+ już nie dostanie, bo ma starszego brata i "bogatych rodziców". Jednym słowem pomysł jest dobry lecz niewątpliwie dyskryminuje znaczną cześć społeczeństwa, nie wspomnę już o rodzinach które z różnych powodów posiadają jedno dziecko. Niewątpliwie w tym kraju można liczyć tylko na siebie i gdy moje dzieci będą chciały wyjeżdzać to nie będę ich zatrzymywać , tu po prostu nie szanują ludzi, nie szanują dzieci naszych dzieci!

absurd goni absurd! Ja mam 51 lat i bym musiała urodzić trzecie, bo starszy właśnie skończył 18 lat, a młlodszy ma 4 latka i i ten starszy "zabiera" temu młodszemu 500 zł!

Niech bogatym obniżą próg, to wtedy znajdą się pieniądze dla tych zwykłych rodzin na pierwsze dziecko, skoro nie chcą podwyższyć progu 800 zł, to niech obniżą górny próg, by bogaci nie dostali, a wtedy znajdą się pieniądze dla tych zwykłych rodzin i mogliby podwyższyć z 800 zł np do 1000 zł i pieniądze by się znalazły, a tak to trafią do bogaczy, którzy i tak mają dużo pieniędzy.

Próg w sumie nie jest zbyt wielki... Rodzice z 2 dzieci, którzy zarabiają 1650 zł już się nie łapią. Ale w sumie jak to jest? Gdy się ma 2 dzieci, to na 2 dostaje się 500 a na 1 nie, gdy się ten próg przekroczy? To chyba nikt, gdzie 2 rodziców pracuje nie dostanie... A oszust, który otworzy sobie firmę na siebie, żona pracuje razem z nim np. ale nie ma nic na nią dostaną 1000....

Duzo tutaj zarzutow dot. "Dzieci" ktore skonczyly 18 lat. Tak naprawde to juz osoby dorosle z dowodem i wszystkimi prawami i obowiazkami jakie niesie ze soba doroslosc. Wiadomo niektore sie ucza inne za chwile zaczna pierwsza prace. Jakies zasady musza obowiazywac znam wielu doroslych obywateli majacych po 20 i 30 lat ciagle sami bedacy dziecmi swoich rodzicow to co ich rodzice tez mieli by miec prawo o zasilek wychowawczy wystapic. To jakis absurd przeciez. Jakies obostrzenia musza byc. Mogli by podniesc prog dochodowy i wprowadzic gorny.

800,00 zł netto czy brutto???

Lece do szefa 1600 na papierku reszta do ręki, i już się załapie. Super.

Brawo PIS tak żaluje ze na was głosowałem oszuści! Dla bogaczy z 2 dzieci to już progu nie ma a dla rodzin ze średnim zarobkiem macie próg! Ciekawe która rodzina z dochodem 3500zł bez dzieci zdecyduje się na 1 dziecko jak wie że nic nie dostanie!Chory kraj.