"Publikacje opierają się na wyrwanych z kontekstu próbach oceny informacji zawartych we wskazanych donosach, które nie znalazły, w ocenie CBA, odzwierciedlenia w stanie faktycznym związanym z procesem legislacyjnym dotyczącym nowelizacji ustawy hazardowej w tamtym czasie" - podkreślił były szef CBA. "We wnioskach tych analityk CBA wyraźnie stwierdza, że ówczesny projekt zmiany ustawy hazardowej zwiększał obciążenia fiskalne dla rynku hazardu - zarówno dla Totalizatora Sportowego (wideoloterie), jak i sektora operatorów automatów o niskich wygranych" – oświadczył Mariusz Kamiński odnosząc się do zarzutów wobec PiS w kontekście tworzenia przepisów regulujących rynek hazardowy.

Były szef CBA podkreślił, że publikowane przez media materiały na ten temat nie obejmują treści analizy, w tym jej wniosków końcowych, wyraźnie wskazujących na zabezpieczenie interesów Skarbu Państwa w projekcie nowelizacji ustawy – informuje Polskie Radio.

Prosze - uzupelnilem artykul o brakujace dane. Nie ma za co

Ja tez powinienem być przesłuchany - co jakis czas gram w Lotto i dlatego jestem podejrzany o lobbing

Chrzani jak POtłuczony - pyta SIEBIE na konferencji prasowej i w imieniu komisji stawia tezy i żądania.

Przy okazji powinien mu ktoś uświadomić, że konfrontację robi się w przypadku sprzecznych zeznań - a tu jeszcze nikt nie zeznawał.

Najwyraźniej facet odstawia cyrk.

Wiceszef klubu PO Sławomir Nowak pytał na konferencji prasowej w Sejmie,

A kogo pytał???