No bo i skąd mieliby się czegokolwiek nauczyć gamonie. Prawda ????
Potwierdza Pan zatem, że celem było wyłącznie przejęcie władzy a nie jakakolwiek zmiana. To bardzo szczere wyznanie. TKM.
A dostosowując się do pańskiej "do wcipnej" (spacja po "do" zamierzona) terminologii to mimo wszystko wolę klona niż k...Dona. (wiem, wiem, powinno być doma).
P.S. Brudzia jeszcze nie piliśmy.