kafka
/ 217.98.20.* / 2006-09-28 10:57
Skuteczniejszym jeszcze orężem w walce z terroryzmem byloby natychmiastowe smiertelne rażenie prądem każdego podejrzanego o terroryzm, albo którego gęba jakaś wraża się wydaje. To rozwiązanie tańsze niż Guantanamo. A zgodnie z retoryką Busha, gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Czym jest kilku straconych nawet niewinnie arabów czy inych zakefionych bab w ciąży w kontekście totalnego zagrożenia terroryzmem. Prawda?