jadowity
/ 95.90.212.* / 2016-04-25 12:09
Czy oni sa oderwani od rzczywistosci? Zeby takie decyzje podejmowac, trzba najpierw miec dla tych ludzi prace, a rzad niemiecki ma dzis juz miliony bezrobotnych ktorzy po 40stce juz sa uwazani za zbyt starych do pracy przez rynek pracy.20 procentowe bezrobocie plus przybysze, niektrzy ida na "rente" juz zaraz po skonczeniu szkoly bo pracy dla nich nie ma.Jak to roznica czy placa komus rente czy zasilek dla bezrobotnych.Jaka to roznica czy placi ubezpieczalnia emerytalna spolka zoo, czy agencja pracy spolka zoo.To tylko odejmowanie jednej firmie a dawanie drugiej, w koncowym rachunku ilosc ludzi zyjacych z tego co dostana bez pracy czy to renta czy zasilek sie nie zmienia.A inna sprawa to srednia zycia w Niemczech gdzie dane statystyczne podaja , dla mezczyzn 70lat i 10 miesiecy,a dla kobiet 72 lata i 3 miesiace i tendencja jest spadkowa podczas gdy propaganda podaje ze ludzie zyja coraz dluzej.
A jak wezmiemy srednia wieku niezdolnosci do pracy, to okaze sie ze jest to 60 lat.Tak wiec moga sobie podwyzszac nawet do 90 lat, ale nic to nie zmieni w rzeczywistosci, moze zmieni tylko dla tych co sie nie napracowali tylko zyli z oszustwa narodu i na koszt narodu.Cos jak w Polsce mundurowi i politycy.
Juz dzis biorac pod uwage srednia zycia, ludzie wplacaja po 500 i wiecej euro miesiecznie 40 lat, a dostaja srednio 1000 euro przez rok (kobiety troche ponad dwa lata), wiec przkret jest ewidetny ,a facet na wozku chce zeby w zasadzie wyrownac zeby srednio nikt nie dokladal do emerytow.Innymi slowy plac 40 lat i umrzej.